Dawid Kubacki trzeci w konkursie PK w Seefeld, Aleksander Zniszczoł czwarty

Dawid Kubacki zajął trzecie miejsce w konkursie Pucharu Kontynentalnego w Seefeld. Na czwartej pozycji uplasował się Aleksander Zniszczoł.

Dawid Kubacki szósty raz w sezonie 2014/2015 uczestniczył w konkursie Pucharu Kontynentalnego, a po raz piąty stanął na podium. Wygrał dwukrotnie, a trzykrotnie znalazł się na trzecim miejscu. Podczas niedzielnego konkursu w Seefeld czterech zawodników po dwa razy osiągnęło przynajmniej 100 metrów. W tym gronie znalazło się dwóch Polaków.

[ad=rectangle]

Po pierwszej serii Kubacki zajmował drugą pozycję, a Aleksander Zniszczoł - piątą. Prowadzenie utrzymał Daniel Tande. Drugi był Kenneth Gangnes, który wywalczył najlepszą sumę odległości, ale Tande otrzymał lepsze noty za styl od sędziów.

Na 15. miejscu sklasyfikowany został Stefan Hula, a na 25. - Krzysztof Biegun. 33. w stawce 54 skoczków był Maciej Kot. Z powodu nieprzepisowego kombinezonu zdyskwalifikowano Bartłomieja Kłuska.

W klasyfikacji generalnej PK prowadzi Anze Semenic, który zdobył 701 punktów. Drugi jest Gangnes (638). Kubacki zajmuje dziewiątą lokatę (406). Ostatnie zawody sezonu zostaną rozegrane 14 i 15 marca w Niżnym Tagile.

MiejsceZawodnikKrajMetryPunkty
1. Daniel Tande Norwegia 104/103 254,1
2. Kenneth Gangnes Norwegia 104/104 251,1
3. Dawid Kubacki Polska 103,5/102 248,5
4. Aleksander Zniszczoł Polska 102/100 240,9
5. Andreas Kofler Austria 103,5/98,5 239,6
6. Vegard Swensen Norwegia 99,5/98,5 234
15. Stefan Hula Polska 98,5/97 224,7
25. Krzysztof Biegun Polska 96,5/96,6 215,7
33. Maciej Kot Polska 95 105,3
Komentarze (7)
avatar
yes
8.03.2015
Zgłoś do moderacji
0
0
Odpowiedz
Jest różnica między PŚ a PK, jednak dobre miejsca cieszą.
Trzeba być obytym na skoczniach i na czołowych lokatach/podiach.
Hula wystraszyłby się sytuacji, że będzie/może być na podium. 
avatar
woj Mirmiła
8.03.2015
Zgłoś do moderacji
1
1
Odpowiedz
Dawid i Olo, brawo! Dawid Kubacki etatowo okupuje miejsca na podium PK - nie wygra całego cyklu PK tylko dlatego, że nie brał udziału we wszystkich turniejach.