Po piątkowych skokach Prevc tracił do prowadzącego Kennetha Gangnesa 1,3 pkt. W trzeciej serii konkursu pobił swój rekord skoczni, lądując na 244 metrze. Jak się okazało, był to zwycięski skok. Czwarta seria ze względu na złe warunki atmosferyczne została odwołana.
"Odleciał na 244 metry. Prevc z nowym rekordem skoczni sięgnął po mistrzostwo świata w lotach" - cieszy się "Dnevnik". "Kontynuuje doskonałe występy w tym sezonie. Wyśmienitą formę potwierdził już w piątek. W sobotę jeszcze poprawił swój rekord. Fantastycznie spisała się cała kadra. Jurij Tepes był dziewiąty, Robert Kranjec dziesiąty, a Anze Lanisek dwunasty."
Dziennikarz siol.net Jaka Lopatic zamieścił na Twitterze film tuż po zwycięstwie Prevca. "Piękna scena kiedy można zobaczyć mistrza świata i jego ojca" - napisał.
Lep prizor, ko se srecata svetovni prvak @peterprevc in njegov oce #family #prvak #Kulm2016 #poleti pic.twitter.com/CXzb0qz43J
— JakaLopatic (@Jaka_Lopatic) styczeń 16, 2016
"Runda finałowa została początkowo przełożona, a następnie jury zdecydowało się ją odwołać i wyniki trzech pierwszych serii uznać za końcowe. Prevc został więc nowym mistrzem świata, drugim w historii dla Słowenii po Robercie Kranjcu" - dodał siol.net.
Na niedzielę na skoczni w Kulm zaplanowano zawody drużynowe.