PŚ w Zakopanem: Kolejny czołowy skoczek odpuścił zawody

WP SportoweFakty / Tomasz Madejski / Na zdjęciu: skocznia w Zakopanem
WP SportoweFakty / Tomasz Madejski / Na zdjęciu: skocznia w Zakopanem

Z czołowej dziesiątki Pucharu Świata na Wielkiej Krokwi zabraknie nie tylko Severina Freunda. Oprócz Niemca do stolicy polskich Tatr nie przyjechał także Noriaki Kasai. Japończycy do Zakopanego przysłali rezerwowy skład.

Trener Tomoharu Yokokawa zdecydował, że jego najlepsi podopieczni w spokoju będą przygotowywali się do zawodów w Sapporo, zaplanowanych w dniach 29-31 stycznia bieżącego roku.

Tym samym do Zakopanego przyjechali skoczkowie, którzy w reprezentacji Japonii nie odgrywali tej zimy pierwszoplanowych ról. Na Wielkiej Krokwi liderem azjatyckiej drużyny będzie Kento Sakuyama, zajmujący w klasyfikacji generalnej Pucharu Świata dopiero 38. miejsce z 28 punktami na koncie. W piątkowych kwalifikacjach oprócz zwycięzcy Letniego Grand Prix 2015 zaprezentują się jeszcze Ryoyu Kobayashi, Yumu Harada, Reruhi Shimizu i Kenshiro Ito.

Kibice nie będą mogli zobaczyć natomiast w akcji Taku Takeuchi, Daiki Ito i wspomnianego już wcześniej Noriakiego Kasai. 43-letni Japończyk ze znakomitej strony zaprezentował się podczas mistrzostw świata w lotach. Na mamucie w Bad Mitterndorf główny zainteresowany zajął piąte miejsce w konkursie indywidualnym, skacząc w jednej z trzech prób aż 240,5 metra.

Kilka dni przed weekendem PŚ w Zakopanem niemiecka kadra poinformowała, że w zawodach nie wystartuje Severin Freund, który nabawiał się przepukliny dysku lędźwiowego i co najmniej tydzień musi odpocząć od skakania.

Plan piątkowej rywalizacji w Zakopanem:

16:00 - trening (II serie)
18:00 - kwalifikacje do niedzielnego konkursu indywidualnego

Komentarze (5)
avatar
Albi1983
22.01.2016
Zgłoś do moderacji
0
0
Odpowiedz
Ja mam pomysł jak to zmienić, żeby i Zakopane i Sapporo zyskało dużo dużo dużo mianowicie jest 30 premiowanych punktami miejsc. Wystarczy odliczać od 31 pkt w dół i sprawa załatwiona przy okazj Czytaj całość
avatar
KaZikGD
22.01.2016
Zgłoś do moderacji
1
0
Odpowiedz
Japończycy nigdy nie przyjeżdżali do Zakopanego, więc nie wiem czym się podniecacie... 
avatar
yes
22.01.2016
Zgłoś do moderacji
1
1
Odpowiedz
"Kolejny czołowy skoczek odpuścił zawody" - okazuje się, że to Kasai. 
avatar
yes
22.01.2016
Zgłoś do moderacji
0
1
Odpowiedz
Ciekawe czy dojadą Koreańczycy? 
avatar
tomas68
22.01.2016
Zgłoś do moderacji
0
2
Odpowiedz
zakopane staje się takim samym niepotrzebnym cyklem jak te wyprawy do Japonii.
Lecz za to wzrastają szanse miejscowych hehe.