Najlepiej spisał się Kamil Stoch. Mistrz olimpijski z Soczi zajął dziesiąte miejsce. Pozostała czwórka osiągnęła zbliżone do siebie rezultaty - Stefan Hula był 16, Piotr Żyła 18, Maciej Kot 19, a Dawid Kubacki 20.
- Występ dobry, choć oczywiście zawsze może być lepiej. Jeżeli się nie zwycięża to zawsze może być lepiej. Konkurs jednak można ocenić jako dobry. Ta piątka, która punktowała oddała dobre skoki, podobnie jak na treningu, utrzymała ten poziom - powiedział serwisowi skijumping.pl trener polskiej kadry Łukasz Kruczek.
Piątkowy konkurs wygrał Roman Koudelka. Kruczek nie jest zaskoczony tak dobrą postawą reprezentanta Czech.
- Konkurs był bardzo wyrównany, stał na wysokim poziomie, dla wszystkich utrudnieniem był niski rozbieg. Zwycięstwo Koudelki w pełni zasłużone. Dla niektórych może być niespodzianką, ale patrząc na to jak skakał wcześniej to wszystkie te skoki były wysokiej jakości - dodał trener.
Na sobotę zaplanowano drugi konkurs indywidualny PŚ w Wiśle. Kwalifikacje rozpoczną się o godz. 14:30, początek pierwszej serii zaplanowano na 16.
Zobacz wideo: Koudelka, Gangnes i Kasai wierzą w Stocha. "Niedługo wróci do czołówki"
Źródło: WP SportoweFakty