W tym artykule dowiesz się o:
[tag=6604]
Maciej Kot[/tag] - 4,5
Polski bohater weekendu. Po pierwszej serii rozbudził oczekiwania kibiców - zajmowane wówczas trzecie miejsce dawało realną szansę walki o podium. Za drugim razem Kot skoczył już niestety słabiej, w związku z czym ósma pozycja pozostawia uczucie niedosytu zarówno u niego samego, jak i u fanów. Należy jednak pamiętać, że pod koniec finałowej serii dużą rolę odgrywały także warunki i Kot nie był jedynym, który stracił kilka miejsc. W pierwszej kolejce z pewnością pokazał, że podium Pucharu Świata jest już naprawdę na wyciągnięcie ręki.
sobotnie skoki Kota: kwalifikacje : 135,5 m (skok nieoceniany) I seria: 3. miejsce (140,5 m, 142,7 pkt) II seria: 8. miejsce (124,0 m, łączna nota 261,2 pkt)
skala ocen: 1 - bardzo słabo, 2 - słabo, 3 - przeciętnie, 4 - dobrze, 5 - bardzo dobrze, 6 - rewelacyjnie
Piotr Żyła - 4,5
Rozkręcał się ze skoku na skok. W kwalifikacjach lądował daleko, ale ich poziom był dość wysoki, więc nie przełożyło się to na dobre miejsce. W seriach konkursowych lokaty Żyły były już zdecydowanie wyższe. Na uwagę szczególnie zasługuje jego druga próba - 133 metry były jednym z lepszych wyników całej kolejki i pozwoliły Polakowi przesunąć się na jedenaste miejsce, z którego z pewnością może być zadowolony, gdyż w poprzednich latach w Kuusamo radził sobie bardzo różnie.
sobotnie skoki Żyły: kwalifikacje 23. miejsce (130,0 m, 120,3 pkt) I seria: 16. miejsce (129,0 m, 121,7 pkt) II seria: 11. miejsce (133,0 m, łączna nota 255,0 pkt)
skala ocen: 1 - bardzo słabo, 2 - słabo, 3 - przeciętnie, 4 - dobrze, 5 - bardzo dobrze, 6 - rewelacyjnie [tag=3208]
Dawid Kubacki[/tag] - 4
Kubacki może wyjeżdżać z Kuusamo z podniesioną głową. Cały czas jest co prawda nad czym pracować, żeby gonić ścisłą czołówkę, ale Polak wcale nie traci do najlepszych zbyt wiele. W kwalifikacjach ponownie był w czołowej trójce, a w konkursie bez większych problemów uplasował się w pierwszej piętnastce. Realizacja marzenia o najlepszej zimie w karierze może się udać.
ZOBACZ WIDEO Kamil Stoch: Plecy nie bolą tak bardzo jak duma (źródło: TVP SA)
sobotnie skoki Kubackiego:
kwalifikacje: 2. miejsce (139,0 m, 140,0 pkt) I seria: 13. miejsce (128,0 m, 126,0 pkt) II seria: 14. miejsce (124,5 m, łączna nota 243,0 pkt)
skala ocen: 1 - bardzo słabo, 2 - słabo, 3 - przeciętnie, 4 - dobrze, 5 - bardzo dobrze, 6 - rewelacyjnie [tag=4930]
Kamil Stoch[/tag] - 3
Przed weekendem w Kuuusamo nasza wielka nadzieja. Po piątkowym upadku Stoch skacze jednak wyraźnie słabiej. W pierwszym wywiadzie mówił co prawda, że najbardziej boli go urażona sportowa duma, ale w sobotę widać było, że w próbach dwukrotnego mistrza olimpijskiego brakuje błysku. Miejsca zajmowane przez Stocha w kwalifikacjach i w obydwu seriach konkursowych dobrze pokazują jego możliwości podczas drugiego dnia zawodów w Kuusamo. Oby w Lillehammer był już w pełni sił, zarówno fizycznych, jak i mentalnych.
sobotnie skoki Stocha: kwalifikacje 27. miejsce (130,5 m, 118,8 pkt) I seria: 23. miejsce (121,5 m, 110,7 pkt) II seria: 22. miejsce (124,0 m, łączna nota 223,1 pkt)
skala ocen: 1 - bardzo słabo, 2 - słabo, 3 - przeciętnie, 4 - dobrze, 5 - bardzo dobrze, 6 - rewelacyjnie
Stefan Hula - 2,5
Piątkowe skakanie pozwoliło Huli na awans do drugiej serii. W sobotę wielkiej różnicy w poziomie jego prób nie było, ale Polak był pechowcem konkursu - jako pierwszy nie zakwalifikował się do finałowej kolejki, gdyż zajął miejsce tuż za czołową trzydziestką. Hula skacze dość solidnie, ale jednocześnie jest wyraźnie słabszy od najlepszej czwórki polskich skoczków.
sobotnie skoki Huli: kwalifikacje: 30. miejsce (127,5 m, 116,6 pkt) I seria: 31. miejsce (116,0 m, 99,6 pkt) II seria: -
skala ocen: 1 - bardzo słabo, 2 - słabo, 3 - przeciętnie, 4 - dobrze, 5 - bardzo dobrze, 6 - rewelacyjnie
Aleksander Zniszczoł - 2,5
22-latek w Kuusamo skakał na dość równym poziomie. Niestety, nie był to poziom szczególnie wysoki, co obrazują jego miejsca z soboty - zarówno w kwalifikacjach, jak i w pierwszej serii konkursowej, plasował się na początku czwartej dziesiątki. Zniszczołowi obecnie daleko do najlepszych, ale do punktującej czołowej trzydziestki zbyt wiele nie traci, więc jego najbliższym celem powinien być właśnie awans do drugiej serii.
sobotnie skoki Zniszczoła:
kwalifikacje: 32. miejsce (126,5 m, 115,3 pkt) I seria: 33. miejsce (116,0 m, 98,0 pkt) II seria: -
Skala ocen: 1 - bardzo słabo, 2 - słabo, 3 - przeciętnie, 4 - dobrze, 5 - bardzo dobrze, 6 - rewelacyjnie[tag=2772]
Klemens Murańka[/tag] - 1,5
W drugim konkursie sezonu Murańka po raz drugi nie zdobył choćby punktu. Inauguracja w Kuusamo bez wątpienia nie była dla niego udana. Podczas sobotnich zawodów Polak skoczył zaledwie 97,5 metra i był jednym z najsłabszych uczestników rywalizacji. Niewielkim pocieszeniem jest więc fakt, że w kwalifikacjach lądował znacznie dalszej, choć i wtedy miał dużą stratę do czołówki. Murańka na razie jest w bardzo przeciętnej dyspozycji.
sobotnie skoki Murańki: kwalifikacje: 31. miejsce (125,0 m, 111,8 pkt) I seria: 44. miejsce (97,5 m, 62,4 pkt) II seria: -
Skala ocen: 1 - bardzo słabo, 2 - słabo, 3 - przeciętnie, 4 - dobrze, 5 - bardzo dobrze, 6 - rewelacyjnie
Czy w Klingenthal któryś z Polaków stanie na podium konkursu Pucharu Świata? 
Zgłoś błąd w treści
na Instagramie 
na Facebooku 
