Podopieczni Heinza Kuttina potwierdzili w Engelbergu, że na obiekcie Gross-Titlis-Schanki (HS140) mimo przebudowy cały czas czują się jak ryba w wodzie. Co prawda w niedzielę tylko jeden Austriak stanął na podium (trzeci Stefan Kraft), ale w czołowej dziesiątce byli jeszcze czwarty Manuel Fettner i szósty Michael Hayboeck, sobotni triumfator.
Niemcy w niedzielnych zawodach także trzech swoich rodaków mieli w czołowej dziesiątce. Kłopot naszych zachodnich sąsiadów polegał jednak na tym, że Markus Eisenbichler (5. lokata), Richard Freitag (7. miejsce) i Severin Freund (9. pozycja) zdobyli mniej punktów niż trzech najwyżej sklasyfikowani Austriacy.
Tym samym skoczkowie trenera Kuttina zostali nowymi liderami Pucharu Narodów, a Niemców wyprzedzają o 10 punktów. Na trzecim miejscu pozostali Biało-Czerwoni. W niedzielę do ich zdobyczy punktowej najbardziej przyczynił się Kamil Stoch, który zajął drugie miejsce (80 oczek). Dziewiąty był Piotr Żyła, a punkty zdobyli jeszcze 15. Maciej Kot i 18. Dawid Kubacki.
klasyfikacja Pucharu Narodów po niedzielnym konkursie w Engelbergu:
miejsce | kraj | punkty |
---|---|---|
1. | Austria | 1369 |
2. | Niemcy | 1359 |
3. | Polska | 1300 |
4. | Słowenia | 940 |
5. | Nowegia | 902 |
6. | Japonia | 326 |
7. | Czechy | 280 |
8. | Francja | 141 |
9. | Szwajcaria | 85 |
10. | Rosja | 82 |
11. | Kanada | 34 |
12. | USA | 8 |
12. | Finlandia | 8 |
ZOBACZ WIDEO: Wojciech Fortuna: zrozumiałem, że w Zakopanem nie ma dla mnie miejsca