PŚ w Willingen: groźny upadek w kwalifikacjach
Największych pechowcem piątkowych kwalifikacji na Muhlenkopfschanze w Willingen był Junshiro Kobayashi. Japończyk upadł już po wylądowaniu i znalazł się w gronie 5 zawodników, którzy nie wywalczyli awansu do niedzielnego konkursu.
Niestety dla samego zawodnika, tuż po wylądowaniu podopieczny Tomoharu Yokokawy zbyt mocno przesunął ciężar ciała do przodu. Junshiro Kobayashi nie utrzymał równowagi i przy sporej prędkości uderzył o zeskok. Wypadek wyglądał groźnie, ale skoczkowi najprawdopodobniej nie stało się nic poważnego.
Japończyk szybko o własnych siłach podniósł się z zeskoku. Upadek przekreślił jednak jego szansę na udział w głównych zawodach. W bieżącym sezonie Kobayashi, podobnie jak pozostali jego rodacy, nie błyszczy. W 12 indywidualnych konkursach Azjata nie zdobył jeszcze punktów do klasyfikacji generalnej Pucharu Świata.
Piątkowe kwalifikacje w Willingen wygrał Andreas Wellinger. Najdłuższy skok oddał jednak lider PŚ Kamil Stoch, który z niższego rozbiegu niż pozostali zawodnicy, skoczył aż 145 metrów. Relacja z sobotniej drużynówki i niedzielnego konkursu indywidualnego na WP SportoweFakty.
Zobacz wideo: Maciej Kot: Kamil Stoch znowu pokazał klasę. Czapki z głów i oby tak dalej!Kibicuj polskim skoczkom w Pilocie WP (link sponsorowany)