Jak się czuje Gregor Schlierenzauer? Są nowe informacje ws zdrowia Austriaka

PAP / Andrzej Grygiel
PAP / Andrzej Grygiel

O wielkim pechu może mówić Gregor Schlierenzauer. Okazuje się, że obrażenia Austriaka po upadku w Oberstdorfie są poważniejsze niż informowano tuż po samym zdarzeniu.

Z pewnością nie tak swój powrót do rywalizacji po ponad rocznej przerwie wyobrażał sobie Gregor Schlierenzauer. Znakomity austriacki skoczek, który pauzował z powodu braku motywacji i poważnej kontuzji kolana, krótko po powrocie do Pucharu Świata upadł na skoczni w Oberstdorfie i w efekcie znów musiał zrezygnować ze startów.

Jak donosi niemiecki portal o skokach narciarskich skispringen.com, obrażenia Austriaka są niestety poważniejsze, niż informowano na krótko po samym zdarzeniu. Okazuje się bowiem, że oprócz naderwanego więzadła pobocznego w kolanie, ma on również naderwany mięsień w prawym udzie. - Jeszcze raz przeszedłem badania, podczas których wykryto, że w prawym udzie mam naderwany mięsień - przyznał Schlierenzauer.

Czy fakt, iż upadek pozostawił po sobie poważniejsze ślady na zdrowiu skoczka przyczyni się do jego nieobecności podczas MŚ w Finlandii? Według Austriaka start w tej najważniejszej imprezie sezonu wciąż jest możliwy. - Mistrzostwa świata w Lahti nadal pozostają moim celem i twierdzę, że wciąż są w zasięgu ręki - przyznał szczerze skoczek, mając nadzieję, że uda mu się powrócić do pełni sił i wystartować w czempionacie, ruszającym dokładnie za tydzień.

ZOBACZ WIDEO Znakomite parady Skorupskiego nie pomogły. Zobacz skrót meczu Inter Mediolan - Empoli FC [ZDJĘCIA ELEVEN]

Komentarze (0)