Czwartym przystankiem dla skoczków w bieżącej edycji Pucharu Świata jest Titisee-Neustadt. Rywalizację na największej naturalnej skoczni w Niemczech zawodnicy rozpoczęli od piątkowych treningów i kwalifikacji.
W seriach próbnych najlepsi byli Andreas Wellinger i Kamil Stoch. W obu treningach dużą rolę odgrywał jednak wiatr, który tak jak zapowiadali meteorolodzy był dość silny i zmienny.
Niestety do godziny 12:00, kiedy zaplanowano start eliminacji, warunki nie uległy poprawie. Podmuchy nadal były silne i z różnych kierunków. Start kwalifikacji opóźnił się o kilka minut. Gdy już rozpoczęto, to zawodnicy nadal długo musieli czekać na swoje próby, ponieważ wiatr nie dawał za wygraną. W związku z tym po skokach zaledwie 8 skoczków (przed próbą Gregora Schlierenzauera) podjęto decyzję o odwołaniu serii eliminacyjnej.
W sobotę na skoczni w Titisee-Neustadt zostanie rozegrany konkurs drużynowy (początek o 16:00). Przed nim zamiast serii próbnej mają odbyć się kwalifikacje do niedzielnych zmagań indywidualnych. Start eliminacji wyznaczono na 14:30.
ZOBACZ WIDEO: 9-letni Polak podbija świat skoków narciarskich. W Europie nie ma sobie równych
Czy Kamil Stoch wygra niedzielny indywidualny konkurs PŚ w Titisee-Neustadt? 
