Przypomnijmy, że Polak nie ustał swojego skoku w niedzielnym, jednoseryjnym konkursie indywidualnym (32. miejsce). Sam upadek wyglądał dość groźnie, ale Maciej Kot szybko podniósł się z zeskoku o własnych siłach i poinformował opinię publiczną, że nic poważnego mu się nie stało.
W czwartek główny zainteresowany potwierdził w rozmowie z WP SportoweFakty, że czuje się dobrze i będzie gotowy do startu w piątkowych kwalifikacjach na Gross-Titlis-Schanze (HS140).
Podopieczni Stefana Horngachera, którzy wezmą udział w eliminacjach, wraz ze sztabem szkoleniowym są w Szwajcarii już od wtorku. W środę pogoda dopisała na tyle, że Biało-Czerwoni mogli przeprowadzić trening na skoczni. W czwartek również mieli zaplanowane zajęcia, ale tym razem na przeszkodzie stanęły opady śniegu.
W kolejnych dniach w Engelbergu również może padać śnieg, ale wiatr ma być bardzo słaby (do 2 m/s), dlatego rozegranie eliminacji, a później obu konkursów indywidualnych nie jest zagrożone. Relacja z wszystkich serii na przebudowanej w 2016 roku Gross-Titlis-Schanze oraz podsumowanie zmagań na WP SportoweFakty.
Plan rywalizacji w Engelbergu:
piątek (15.12.2017)
14:00 - oficjalny trening (2 serie)
16:00 - kwalifikacje
sobota (16.12.2017)
15:00 - seria próbna
16:00 - pierwsza seria konkursowa
niedziela (17.12.2017)
12:30 - kwalifikacje
14:00 - pierwsza seria konkursowa
ZOBACZ WIDEO 9-letni Polak podbija świat skoków narciarskich. W Europie nie ma sobie równych!