Polski skoczek zakończył karierę. Teraz będzie szkolił młodzież w klubie Stocha

PAP / Andrzej Grygiel / Na zdjęciu: Krzysztof Miętus
PAP / Andrzej Grygiel / Na zdjęciu: Krzysztof Miętus

Krzysztof Miętus postanowił zakończyć karierę skoczka narciarskiego w wieku 27 lat. Zawodnik AZS Zakopane jednak zostaje przy ukochanej dyscyplinie w roli trenera.

Nie każdy może być Kamilem Stochem i w naszych skokach narciarskich nie brakuje zawodników, którzy nie potrafią na stałe przebić się do światowej czołówki. Jednym z nich jest Krzysztof Miętus, który w ostatnich czterech sezonach rzadko startował w zawodach Pucharu Świata. Do głównego konkursu tej rangi ostatni raz zakwalifikował się w 2015 roku.

27-latek ostatnio trenował z kadrą B, a po sezonie podjął bardzo trudną decyzję. Zawodnik AZS Zakopane postanowił zakończyć karierę. Przy skokach zostaje, ale w roli trenera. - Skoki narciarskie to całe moje życie. Nie wyobrażam sobie, abym mógł ot tak o nich zapomnieć i robić coś innego. Bardzo się cieszę, że dostałem szansę sprawdzenia się w innej roli - mówi Miętus.

Pomocną dłoń wyciągnął do niego Kamil Stoch. Najlepszy skoczek na świecie zatrudnił Miętusa w swoim klubie Eve-nement Zakopane, w którym szkolone są dzieci i młodzież.

- Jestem pewna, że Krzysztof doskonale sobie poradzi! Skoki może zrozumieć w pełni i przekazać wiedzę o nich młodym adeptom tylko ten, kto sam ich doświadczył. Dlatego nie wahałam się ani chwili. Myślę, że będzie to właściwy człowiek na właściwym miejscu - mówi współwłaścicielka klubu Ewa Bilan-Stoch.

Miętus najlepszy okres miał w sezonie 2012/13, gdy w klasyfikacji generalnej Pucharu Świata zajął 38. miejsce. W tamtym czasie zajął najwyższe miejsce w karierze, gdy w Klingenthal był jedenasty.

ZOBACZ WIDEO Największa różnica między Stochem a innymi? Hannawald: W kluczowych momentach decyduje głowa

Komentarze (38)
avatar
Sandu Ciorba
11.04.2018
Zgłoś do moderacji
0
0
Odpowiedz
Prawda jest taka że nie zawsze dobrzy zawodnicy w skokach potem byli dobrymi trenerami, to samo odwrotnie słaby zawodnik może okazać się całkiem dobrym trenerem bo wiedze może mieć ogromną a j Czytaj całość
avatar
jajajaj
6.04.2018
Zgłoś do moderacji
1
3
Odpowiedz
koniec kariery ? jakiej kariery ????? człowieku o czym ty piszesz!!!!!! może trener z niego jakiś tam będzie ale zawodnikiem był słabiutkim i taka jest prawda. 
avatar
ja33
5.04.2018
Zgłoś do moderacji
0
0
Odpowiedz
może sprawdzi sie w roli trenera .Stoch byle jakich nie przyjmuje 
avatar
ThorinS
5.04.2018
Zgłoś do moderacji
1
2
Odpowiedz
27 lat i zakończył karierę? Stefan Hula w jego wieku tak samo skakał i teraz jest świetnym skoczkiem.. Decyzja zbyt pochopna. 
avatar
jachu
5.04.2018
Zgłoś do moderacji
3
0
Odpowiedz
Skoro wszyscy tak narzekają na tego Kruczka albo teraz na Miętusa to prosze mi powiedzieć co takiego jako zawodnik osiagnął np. Werner Schuster, Alexander Pointner czy Mika Kojonkowski? Podpowi Czytaj całość