Dziennikarze "Bilda" nie mają wątpliwości: Kamil Stoch jest prawdziwym ekspertem

Niemieckie media stawiają Kamila Stocha w gronie faworytów, ale nie zapominają o innych skoczkach, którzy są w równie dobrej formie.

Dominika Pawlik
Dominika Pawlik
Kamil Stoch Newspix / TOMASZ MARKOWSKI / Na zdjęciu: Kamil Stoch
- Staram się zachować spokój, jestem zadowolony z sytuacji, w której się znalazłem - powiedział Kamil Stoch, cytowany przez "Bild". Przez to, że nie zdominował początku sezonu, nie jest murowanym faworytem do zwycięstwa w Turnieju Czterech Skoczni.

Niemcy uwielbiają ten turniej, więc na dwa dni przed starem imprezy media prześcigają się w kolejnych publikacjach. Ich głównym bohaterem jest oczywiście Kamil Stoch, który wygrał dwie ostatnie edycje.

"Król Kamil", jak nazwał Polaka Sven Hannavald, był drugim skoczkiem w historii, właśnie po Niemcu, który wygrał cztery konkursy w jednej edycji. Ostatni sezon należał do niego, wygrał igrzyska, dominował na mistrzostwach świata i w Pucharze Świata.

ZOBACZ WIDEO Polacy zaskoczyli podczas lotów narciarskich. "Loty to pewna nagroda i frajda"

Nastroje tonuje to, co dzieje się od listopada. Do tej pory to Ryoyu Kobayashi prezentował się najlepiej i jest liderem klasyfikacji generalnej. Na drugim miejscu jest Piotr Żyła, a Stoch jest trzeci. I właśnie ta trójka typowana jest na głównych faworytów Turnieju Czterech Skoczni.

- Mamy dwie osoby, które mogą powalczyć o zwycięstwo - powiedział Stefan Horngacher. To nie stanowi problemu dla Stocha, bo skoczek jest również szczęśliwy wtedy, gdy wygrywa ktoś inny z kadry.

Hannavald i inni eksperci uważają, że na korzyść Polaka przemawia doświadczenie, choć to nie on zachwycał w ostatnich startach. "Stoch jest prawdziwym ekspertem i wie, co zrobić, żeby być w szczytowej formie w odpowiednim momencie" - czytamy w "Bildzie".

Słowa te potwierdza sam Horngacher, który uważa, że jego podopieczni są w lepszej dyspozycji niż rok temu o tej samej porze. "Wynik Stocha podczas mistrzostw Polski, czyli zdobycie tytułu, pozostawiając konkurencję w tyle, potwierdza tezę trenera" - piszą Niemcy.

Dziennikarze nie mają również wątpliwości, że zarówno do Niemiec, jak i Austrii, przyjadą polscy kibice, żeby głośno dopingować swojego faworyta.

Kibicuj polskim skoczkom w Pilocie WP (link sponsorowany)

Czy Kamil Stoch wygra po raz trzeci z rzędu TCS?

zagłosuj, jeśli chcesz zobaczyć wyniki

Już uciekasz? Sprawdź jeszcze to:
×
Sport na ×