Przeprowadzone w czwartek kwalifikacje były średnio udane dla reprezentantów Polski. W czołówce znalazł się jedynie Dawid Kubacki, a pozostali zajmowali miejsca w trzeciej lub czwartej dziesiątce. Do konkursu nie wskoczyli z kolei Maciej Kot i Aleksander Zniszczoł.
Podczas pierwszej serii piątkowego konkursu zawodnikom towarzyszył wiatr pod narty. Organizatorzy ustawili wyjątkowo krótki rozbieg, belka znalazła się bowiem na 1. stopniu.
Ze względu na odległe miejsca zajęte w kwalifikacjach czwórka Polaków startowała na początku pierwszej serii. Jako pierwszy spośród Biało-Czerwonych na belce zasiadł Kamil Stoch. Trzykrotny mistrz olimpijski oddał bardzo dobry skok (126,5 metra) i bez najmniejszego problemu pokonał Clemensa Aignera.
Skaczący kilka chwil później Piotr Żyła z pewnością będzie chciał jak najszybciej zapomnieć o rywalizacji na Bergisel (H130). Wicelider Pucharu Świata skoczył 113,5 metra i gładko przegrał rywalizację z Timi Zajcem. Żyła ostatecznie zajął odległą 42. lokatę i stracił szanse na dobry wynik w Turnieju Czterech Skoczni.
Z konkursem pożegnał się także Jakub Wolny (116,5 m). Po raz pierwszy w tegorocznym TCS do drugiej serii zakwalifikował się za to Stefan Hula, który zdołał pokonać Anttiego Aalto.
Świetną próbę oddał Dawid Kubacki, który był jednym z nielicznych zawodników, którzy osiągnęli rozmiar skoczni. Należy jednak podkreślić, że Polak miał jedne z najlepszych warunków, wskutek czego odjęto od jego noty aż 15,5 pkt. Silniejszy wiatr pod narty miał jedynie Markus Eisenbichler.
Pojedynek niemieckiego zawodnika z Ryoyu Kobayashim o zwycięstwo w Turnieju Czterech Skoczni do tej pory elektryzował wszystkich obserwujących zmagania skoczków. Po pierwszej serii konkursu w Innsbrucku wszystko wydaje się już rozstrzygnięte.
Ryoyu Kobayashi zdemolował rywali skacząc na niebotyczną odległość 136,5 metra (rekord Bergisel to 138 m). Tym samym przewaga Japończyka wzrosła do 25,1 pkt i tylko kataklizm może mu odebrać triumf.
W drugiej serii znalazło się trzech Polaków. Kamil Stoch na półmetku znalazł się na siódmym miejscu z realnymi szansami na zaatakowanie podium. Dawid Kubacki został sklasyfikowany na dziesiątej pozycji, a Stefan Hula na 31. (awansował dzięki zwycięstwu nad Anttim Aalto).
Wyniki pierwszej serii konkursu w Innsbrucku:
Miejsce | Zawodnik | Kraj | Odległość | Nota |
---|---|---|---|---|
1. | Ryoyu Kobayashi | Japonia | 136,5 | 137 |
2. | Stefan Kraft | Austria | 129,5 | 126,8 |
3. | Andreas Stjernen | Norwegia | 131 | 123,5 |
4. | Timi Zajc | Słowenia | 130 | 122,1 |
5. | Stephan Leyhe | Niemcy | 129 | 120,4 |
6. | Yukiya Sato | Japonia | 129 | 120,2 |
7. | Kamil Stoch | Polska | 126,5 | 119,2 |
10. | Dawid Kubacki | Polska | 130 | 118 |
31. (Q) | Stefan Hula | Polska | 120 | 100,8 |
33. | Jakub Wolny | Polska | 116,5 | 99,4 |
42. | Piotr Żyła | Polska | 113,5 | 90,7 |
Awans do drugiej serii:
Zawodnik | Wynik | Zawodnik | Wynik |
---|---|---|---|
26. Michael Hayboeck (Austria) | 123m/106,1 | 25. Jernej Damjan (Słowenia) | 114,5m/90,2 |
27. Clemens Aigner (Austria) | 119,5m/98,1 | 24. Kamil Stoch (Polska) | 126,5m/119,2 |
28. Halvor Egner Granerud (Norwegia) | DSQ | 23. Daiki Ito (Japonia) | 124,5m/110,7 |
29. Jakub Wolny (Polska) | 116,5m/99,4 | 22. Władimir Zografski (Bułgaria) | 120m/103,6 |
30. Constantin Schmid (Niemcy) | 121m/100,1 | 21. Robert Johansson (Norwegia) | 129m/119,0 |
31. Piotr Żyła (Polska) | 113,5m/90,7 | 20. Timi Zajc (Słowenia) | 130m/122,1 |
32. Markus Eisenbichler (Niemcy) | 129m/114,2 | 19. Philipp Aschenwald (Austria) | 123,5m/107,7 (LL) |
33. David Siegel (Niemcy) | 123m/107,3 (LL) | 18. Junshiro Kobayashi (Japonia) | 124m/109,9 |
34. Stefan Hula (Polska) | 120m/100,8 | 17. Antti Aalto (Finlandia) | 117m/93,0 |
35. Anders Fannemel (Norwegia) | 124,5m/107,6 | 16. Daniel Andre Tande (Norwegia) | 115,5m/90,6 |
36. Jewgienij Klimow (Rosja) | 122m/108,5 (LL) | 15. Yukiya Sato (Japonia) | 129m/120,2 |
37. Anze Semenic (Słowenia) | 118m/96,9 | 14. Simon Ammann (Szwajcaria) | 125m/111,4 |
38. Jan Hoerl (Austria) | 120m/102,9 | 13. Naoki Nakamura (Japonia) | 119m/102,1 |
39. Kevin Bickner (USA) | 117m/95,0 | 12. Richard Freitag (Niemcy) | 128m/117,7 |
40. Noriaki Kasai (Japonia) | 120m/100,9 | 11. Anze Lanisek (Słowenia) | 126,5m/115,0 |
41. Cestmir Kozisek (Czechy) | 118m/96,2 | 10. Andreas Stjernen (Norwegia) | 131m/123,5 |
42. Bor Pavlovcic (Słowenia) | 117,5m/97,3 | 9. Stefan Kraft (Austria) | 129,5m/126,8 |
43. Siergiej Tkaczenko (Kazachstan) | 113,5m/88,7 | 8. Stephan Leyhe (Niemcy) | 129m/120,4 |
44. Rok Justin (Słowenia) | 117m/94,0 | 7. Dawid Kubacki (Polska) | 130m/118,0 |
45. Viktor Polasek (Czechy) | 113,5m/90,3 | 6. Karl Geiger (Niemcy) | 120,5m/102,9 |
46. Manuel Fettner (Austria) | 121,5m/104,0 (LL) | 5. Killian Peier (Szwajcaria) | 127m/117,9 |
47. Andreas Wellinger (Niemcy) | 118,5m/102,6 (LL) | 4. Daniel Huber (Austria) | 127m/118,6 |
48. Andreas Schuler (Szwajcaria) | 111m/81,9 | 3. Johann Andre Forfang (Norwegia) | 119,5m/97,6 |
49. Andreas Alamommo (Finlandia) | 115,5m/89,8 | 2. Roman Koudelka (Czechy) | 123m/109,6 |
50. Clement Leitner (Austria) | 115m/88,0 | 1. Ryoyu Kobayashi (Japonia) | 136,5m/137,0 |
ZOBACZ WIDEO Rok 2018 w skokach. Najdziwniejszy konkurs w historii IO. "Mało kto pamiętał zimniejsze zawody"