9. rok z rzędu z co najmniej jedną wygraną w PŚ. Kamil Stoch dołączył do Nykaenena i Schlierenzauera

Kamila Karpiel drugi raz awansowała do konkursu PŚ. Zwyciężyła Maren Lundby

Jako pierwszy serię dziewięciu lat z rzędu z co najmniej jednym wygranym konkursem Pucharu Świata miał Matti Nykaenen. Po raz pierwszy stanął na najwyższym stopniu podium tego cyklu 30 grudnia 1981 roku, a ostatnie zwycięstwo odniósł 1 stycznia 1989. Rekord Fina wyrównał skoczek, który jako jedyny wyprzedził Nykaenena pod względem liczby zwycięstw w indywidualnych zawodach Pucharu Świata - Gregor Schlierenzauer. Austriak po raz pierwszy triumfował jako szesnastolatek w sezonie 2006/2007. Ostatni jego triumf miał miejsce w 2014 roku.

Kamil Stoch po raz pierwszy zdobył 100 punktów za wygranie konkursu Pucharu Świata 23 stycznia 2011 roku. W edycji 2010/2011 pokonał wszystkich również w Klingenthal i Planicy. W następnych latach wygrywał kolejno: dwa, cztery, ponownie cztery, dwa, jeden, siedem oraz osiem konkursów w 2018 r.

CZYTAJ TAKŻE: 250 punktów Polaków - drugi wynik w historii

W piątek Stoch prowadził po pierwszej serii konkursu na skoczni w Oberstdorfie. Już wtedy miał dużą szansę, aby dołączyć do Nykaenena i Schlierenzauera, ale nie zachował przodownictwa podczas drugiej rundy. Spadł na piąte miejsce. Co się odwlecze, to nie uciecze - w niedzielę było odwrotnie. Trzykrotny mistrz olimpijski na półmetku zajmował piątą lokatę, ale zdołał awansować na najwyższy stopień podium (więcej o tym konkursie TUTAJ).

ZOBACZ WIDEO: Stefan Horngacher kolejnym trenerem niemieckich skoczków? Sven Hannawald zabrał głos

Skoczkowie narciarscy, którzy wygrali co najmniej jeden konkurs Pucharu Świata przez dziewięć lat z rzędu:

Matti Nykaenen:

Gregor Schlierenzauer:

Kamil Stoch:

Skoki narciarskie w Engelbergu - oglądaj NA ŻYWO w TVN o 16:00 w Pilocie WP (link sponsorowany).