Fantastyczna piątkowa drużynówka na Mühlenkopfschanze w wykonaniu polskich skoczków, rozbudziła do granic możliwości oczekiwania kibiców nad Wisłą przed sobotnim konkursem. Nie mogło być jednak inaczej. W piątek Polacy zdemolowali rywali i dzień później nie zamierzali przecież spuścić z tonu.
Pierwsza seria dla Biało-Czerwonych nie rozpoczęła się najlepiej, ale końcówka była już popisowa. Zawiódł Jakub Wolny. W zmaganiach zespołowy bielszczanin skakał jak nakręcony (miał najlepszy wynik indywidualnie), ale dzień później nie poradził sobie z mocnym wiatrem w plecy. 23-latek doleciał do 126. metra i o wysokim miejscu w sobotę, czy w ogóle jakichkolwiek punktach do klasyfikacji PŚ tego dnia, mógł zapomnieć (33. miejsce).
Zdecydowanie dalej od kolegi z reprezentacji lądowali Kamil Stoch, Dawid Kubacki i Piotr Żyła. Całej trójce nie przeszkadzał zbyt mocno wiatr w plecy i wykorzystali to. Stoch po próbie na 144,5 metra, w świetnym stylu (58,5 punktu od sędziów), prowadził na półmetku konkursu, z przewagą 3 punktów nad drugim Ryoyu Kobayashim. Lider PŚ uzyskał tyle samo co Polak, ale otrzymał słabsze noty od sędziów i dlatego w pierwszej serii musiał uznać wyższość naszego reprezentanta.
ZOBACZ WIDEO Serie A: bezrobotny Szczęsny. Łatwe zwycięstwo Juventusu Turyn [ZDJĘCIA ELEVEN SPORTS]
Czwarty na półmetku był Dawid Kubacki, który doleciał do 144. metra. Oprócz Stocha i Kobayashiego nowotarżanina wyprzedzał jeszcze Karl Geiger. Niemiec uzyskał 142 metry, ale w trudniejszych warunkach wietrznych i dlatego był lepszy od 28-latka o 1,2 punktu. Tuż za Kubackim, dokładnie o 2,2 był Piotr Żyła, któremu zmierzono 142. metry.
Największą niespodzianką pierwszej serii był słaby skok Markusa Eisenbichlera. Po wygraniu piątkowych kwalifikacji Niemiec prowadził w klasyfikacji generalnej Willingen Five (zwycięzca miniturnieju otrzyma 25 tys. euro). Szansę na nagrodę finansową reprezentant gospodarzy stracił jednak już w pierwszej serii sobotnich zmagań. Zaraz po wyjściu z progu Niemca wykrzywiło. Doleciał do 125. metra i 50. centymetra, co dało mu zaledwie 36. lokatę, tuż przed Maciejem Kotem, który był 37. po próbie na 125. metr.
Łącznie do finału awansowało 4 Biało-Czerwonych. Oprócz Kamila Stocha, Dawida Kubackiego i Piotra Żyły kolejne punkty do klasyfikacji generalnej PŚ zdobył Stefan Hula. Na półmetku, po bardzo dobrym skoku na 137,5 metra, zawodnik ze Szczyrku zajmował 14. pozycję. W drugiej kolejce nie było jednak już tak dobrze. Hula doleciał do 129. metra i ostatecznie zajął 22. miejsce.
Kolejni Polacy skakali już pod sam koniec sobotniego konkursu i nie zawiedli, chociaż lekkie poczucie niedosytu zostało. Wszystko dlatego, że trzeciego zwycięstwa z rzędu nie odniósł Kamil Stoch. Lepszym od 31-latka z Zębu okazał się Karl Geiger. W finale Niemiec poleciał aż na 150. metr i 50. centymetr (1,5 metra bliżej niż rekord skoczni). W dodatku dobrze wylądował i mimo odjętych punktów za wiatr wygrał, po raz drugi w karierze, indywidualny konkurs Pucharu Świata.
Stoch odpowiedział próbą na 144,5 metra. To był bardzo dobry skok, ale nieco za krótki, by Polak mógł cieszyć się z trzeciego w tym sezonie zwycięstwa. Ostatecznie mistrz świata z Predazzo był drugi (66 podium w karierze), a do triumfatora stracił 4 punkty. Na trzecim stopniu podium stanął Ryoyu Kobayashi, który w finale doleciał do 143. metra.
Po raz kolejny w tym sezonie 4. miejscem musiał zadowolić się Piotr Żyła. W drugiej kolejce wiślaninowi zmierzono 141,5 metra. Tyle samo skoczył Dawid Kubacki. Żyła miał jednak więcej dodanych punktów za wiatr w plecy i dlatego reprezentanci Polski zamienili się miejscami.
Czytaj także: Piotr Żyła goni Stefana Krafta w klasyfikacji generalnej PŚ
Po trzech z pięciu skoków w 2. edycji Willingen Five liderem w wyścigu po 25. tys. euro jest Karl Geiger. Niemiec o 1,9 punktu wyprzedza Japończyka Ryoyu Kobayashiego. Trzeci jest Piotr Żyła ze stratą 6,4 punktu, a czwarty Kamil Stoch (10,1 punktu mniej od lidera).
Czytaj także: klasyfikacja Willingen Five 2019 po sobotnim konkursie w Willingen
Początek niedzielnego konkursu na Muhlenkopfschanze o 15:15. Start serii próbnej zaplanowano na 14:15. Relacja na żywo oraz podsumowanie zmagań na WP SportoweFakty.
Wyniki sobotniego konkursu PŚ w Willingen:
Miejsce | Zawodnik | Kraj | Odległości | Łączna nota |
---|---|---|---|---|
1. | Karl Geiger | Niemcy | 142/150,5 | 311,1 |
2. | Kamil Stoch | Polska | 144,5/144,5 | 307,1 |
3. | Ryoyu Kobayashi | Japonia | 144,5/143 | 304,7 |
4. | Piotr Żyła | Polska | 142/141,5 | 297,9 |
5. | Dawid Kubacki | Polska | 144/141,5 | 297 |
6. | Richard Freitag | Niemcy | 144/140 | 291,4 |
7. | Jewgienij Klimow | Rosja | 138,5/143 | 289,2 |
8. | Killian Peier | Szwajcaria | 132,5/145,5 | 285,5 |
9. | Timi Zajc | Słowenia | 140,5/136 | 280,8 |
10. | Johann Andre Forfang | Norwegia | 137/139,5 | 280,2 |
22. | Stefan Hula | Polska | 137,5/129 | 260,1 |
33. | Jakub Wolny | Polska | 126 | 117,4 |
37. | Maciej Kot | Polska | 125 | 112,3 |
I to jest dopiero skandal Czytaj całość