MŚ w Seefeld bez Gregora Schlierenzauera

Newspix / Rafal Oleksiewicz / PressFocu / Na zdjęciu: Gregor Schlierenzauer
Newspix / Rafal Oleksiewicz / PressFocu / Na zdjęciu: Gregor Schlierenzauer

Gregorowi Schlierenzauerowi nie uda się osiągnąć celu, który postawił sobie jeszcze przed rozpoczęciem sezonu: Austriak nie otrzymał powołania do drużyny i nie wystartuje w MŚ w Seefeld.

Rezygnacja ze startów w Pucharze Świata oraz intensywne, indywidualne treningi, na jakie zdecydował się znakomity niegdyś skoczek, chcąc przygotować się do czempionatu, nie przyniosły oczekiwanych efektów.

Po próbach generalnych w Lahti oraz w Willingen okazało się, że forma Gregora Schlierenzauera nie jest na tyle optymalna, by mógł on znaleźć się w grupie zawodników, którzy pojadą na mistrzostwa świata.

Czytaj także: Stefan Horngacher ogłosił skład na MŚ. Maciej Kot nie jedzie do Austrii

Dla 53- krotnego triumfatora indywidualnych pucharowych konkursów będzie to pierwszy czempionat w karierze, w którym nie wystartuje. Jak donosi austriacka gazeta "Kleine Zeitung", mimo braku powołania do składu na ruszające już w najbliższym tygodniu MŚ, skoczek nie zamierza zakończyć kariery.

ZOBACZ WIDEO: Trzeci weekend PŚ w skokach w Polsce? Hofer ocenił szanse

Czytaj także: Willingen Five: podwójny triumf Ryoyu Kobayashiego. Piotr Żyła na podium!

Szansę na reprezentowanie swojego kraju w najważniejszej imprezie sezonu otrzymali natomiast: Stefan Kraft, Michael Hayboeck, Jan Hoerl, Philipp Aschenwald, Daniel Huber oraz Manuel Fettner. Pierwsza próba sił, czyli konkurs indywidualny w Innsbrucku, odbędzie się już 23 lutego.

Komentarze (3)
avatar
jotwu
18.02.2019
Zgłoś do moderacji
0
0
Odpowiedz
Gwiazdorem to on był 5 lat temu.Teraz to mizerota,takie cós jak nasz Kot.Więc nie piszcie bzdur. 
bordo5
17.02.2019
Zgłoś do moderacji
2
0
Odpowiedz
Niestety, Gregor to jedna z legend skoków ale samo nazwisko nie wystarcza do startu na imprezie mistrzowskiej a nie pokazał w tym sezonie nic co przemawiałoby za jego występem na MŚ. 
Milosz32f4g
17.02.2019
Zgłoś do moderacji
0
1
Odpowiedz
Zapraszam do oglądania: