Podczas pierwszej serii konkursu indywidualnego na Bergisel (H130) było niemal bezwietrznie. Podmuchy rzadko przekraczały 0,5 m/s. Zmieniło się to dopiero wtedy, gdy na belce zasiadali zawodnicy z czołowej dziesiątki Pucharu Świata.
Problemy pojawiały się na rozbiegu, którego stan nie należał do najlepszych. Sprawiał on problemy już podczas środowych treningów i m.in. z tego powodu odwołano wówczas jedną z serii.
Zmagania na Bergisel (H130) nie rozpoczęły się dla Polaków w najlepszym stylu. Jakub Wolny skoczył 113 metrów, w dodatku miał delikatny problem podczas lądowania, za co otrzymał niskie noty od sędziów. Był w tym momencie dopiero dziesiątym oczekującym i stało się jasne, że byłego mistrza świata juniorów zabraknie w drugiej serii.
Czytaj także: MŚ Seefeld 2019: efektowna końcówka skiathlonu. Sjur Roethe ze złotem, Kamil Bury zdublowany
Wysoką formę potwierdził Killian Peier. Szwajcar w Innsbrucku prezentuje się z bardzo dobrej strony, dzięki czemu zaczął być wymieniany w gronie faworytów. Peier skoczył aż 131 metrów, w dodatku w bardzo dobrym stylu i w tym momencie prowadził z dużą przewagą.
Czytaj także: MŚ Seefeld 2019: nokaut Therese Johaug w skiathlonie. Bardzo dobry występ Izabeli Marcisz
Kolejni zawodnicy nie byli w stanie wyprzedzić Peiera, choć zdarzały się skoki dłuższe niż ten oddany przez Szwajcara. Lidera konkursu nie zdołali pokonać także reprezentanci Polski. Żelazna trójka Stefana Horngachera solidarnie skoczyła po 128,5 metra, jednak w różnych warunkach.
Najwyżej sklasyfikowanym spośród Biało-Czerwonych został Kamil Stoch, który na półmetku rywalizacji zajmował siódme miejsce. Dawid Kubacki był 11., a Piotr Żyła 14. Polacy wskoczyli do drugiej serii z dużą stratą do prowadzących.
Walka o medale powinna rozstrzygnąć się pomiędzy pierwszą czwórką, w której - oprócz Peiera - znaleźli się jeszcze Markus Eisenbichler, Ryoyu Kobayashi i Karl Geiger.
Wyniki pierwszej serii MŚ:
Miejsce | Zawodnik | Kraj | Odległość | Nota |
---|---|---|---|---|
1. | Killian Peier | Szwajcaria | 131 | 137,9 |
2. | Markus Eisenbichler | Niemcy | 131,5 | 136,7 |
3. | Ryoyu Kobayashi | Japonia | 133,5 | 135,3 |
4. | Karl Geiger | Niemcy | 131 | 135,2 |
5. | Stefan Kraft | Austria | 130 | 128,6 |
5. | Johann Andre Forfang | Norwegia | 132,5 | 128,6 |
7. | Kamil Stoch | Polska | 128,5 | 127,2 |
8. | Timi Zajc | Słowenia | 127 | 125,1 |
9. | Daniel Huber | Austria | 126 | 124 |
10. | Robert Johansson | Norwegia | 128 | 122,9 |
11. | Dawid Kubacki | Polska | 128,5 | 121,6 |
14. | Piotr Żyła | Polska | 128,5 | 120,2 |
40. | Jakub Wolny | Polska | 113 | 91,8 |
ZOBACZ WIDEO: Witold Bańka: Przyszłość Horngachera? Tu nie chodzi o pieniądze
Przyjechali najlepsi i to wyselekcjonowani przez poszczególne państw Czytaj całość