Po czterech miesiącach przerwy, można już było zatęsknić za skokami narciarskimi. Skoczkowie dłużej nie pozwolili już na siebie czekać i w piątkowe popołudnie na skoczni narciarskiej im. Adama Małysza (HS 134) w Wiśle rozpoczęli rywalizację w Letnim Grand Prix 2019.
Eliminacje poprzedziły dwie serie treningowe. Najlepiej skakali w nich Rosjanin Jewgienij Klimow i Słoweniec Timi Zajc, a z Polaków Dawid Kubacki (więcej TUTAJ).
Kwalifikacje rozpoczęły się bardzo dobrze dla Biało-Czerwonych. Skoczkowie z kadry B, prowadzonej przez Macieja Maciusiaka, świetnie wykorzystali wiatr pod narty podczas swoich skoków. Zaskoczył przede wszystkim debiutant Kacper Juroszek, który uzyskał aż 127 metrów i pewnie awansował do niedzielnych zmagań.
ZOBACZ WIDEO Fantastyczny wyczyn Andrzeja Bargiela! Wbiegł na Wielką Krokiew w Zakopanem
Jeszcze dalej skoczyli Andrzej Stękała (132,5 metra) oraz Aleksander Zniszczoł (133 metry). Nieco krótsze próby zanotowali Klemens Murańka, Tomasz Pilch i Paweł Wąsek, ale ich skoki powyżej 120. metra także należy ocenić pozytywnie. Cała szóstka skoczków z polskiej kadry B pewnie zakwalifikowała się do niedzielnego konkursu.
Niespodziankę in minus sprawił Stefan Hula. Doświadczony skoczek ze Szczyrku już w treningach zaprezentował się słabo. W kwalifikacjach nie było lepiej i po skoku na zaledwie 110. metr Hula musiał pogodzić się z faktem, że niedzielny konkurs obejrzy w roli kibica.
Na szczęście pozostali kadrowicze z głównej reprezentacji skakali już zdecydowanie dalej i nie mieli problemów ze skutecznym przebrnięciem kwalifikacji. Bardzo dobrze spisał się Dawid Kubacki. Aktualny mistrz świata ze skoczni normalnej potwierdził swoją formę z treningów. Przy wietrze w plecy i z niższej belki startowej niż na początku kwalifikacji, nowotarżanin uzyskał 124,5 metra. Lepszy od Kubackiego był tylko Timi Zajc, który wylądował o 3,5 metra dalej, ale pokonał Polaka zaledwie o 2,3 punktu.
Czołową trójkę uzupełnił Niemiec Markus Eisenbichler. Z kolei czwarty po dalekim skoku na 130,5 metra (ale z wiatrem pod narty) był Jakub Wolny. Bardzo przeciętnie skoczyli Piotr Żyła i Kamil Stoch. Wiślanin po skoku na 122. metr był 13., a trzykrotny mistrz olimpijski po próbie na 118. metr dopiero 28. Nie zachwycił także Maciej Kot, który zakwalifikował się do zawodów z 31. miejsca (121 metrów).
Ozdobą kwalifikacji był bardzo daleki skok Daniela Andre Tandego. Norweg uzyskał aż 136,5 metra. Norweg podparł jednak swój skok i dlatego zakwalifikował się do zawodów z 33. miejsca.
Znamy skład polskiej reprezentacji na sobotnią drużynówkę w Wiśle!
W piątkowy wieczór w Wiśle panowały zmienne warunki. Na początku wiatr był pod narty. Później podmuchy kręciły. Pod sam koniec rywalizacji wiatr w plecy był już dość znaczący i stąd mogły wynikać słabsze skoki Żyły i Stocha. Kwalifikacje rozpoczęto z 12. belki, a najlepsi skakali z 10. platformy.
Niedzielny konkurs indywidualny w Wiśle rozpocznie się w niedzielę o 17:30. Z kolei na sobotę w Wiśle zaplanowano drużynówkę. Start pierwszej serii o 20:15, a relacja na żywo i podsumowanie zmagań na WP SportoweFakty.
Wyniki kwalifikacji w Wiśle:
Miejsce | Zawodnik | Kraj | Odległość | Nota |
---|---|---|---|---|
1. | Timi Zajc | Słowenia | 128 | 135,5 |
2. | Dawid Kubacki | Polska | 124,5 | 133,2 |
3. | Markus Eisenbichler | Niemcy | 126,5 | 133 |
4. | Jakub Wolny | Polska | 130,5 | 131,9 |
5. | Yukiya Sato | Japonia | 128 | 131,8 |
6. | Aleksander Zniszczoł | Polska | 133 | 130,2 |
6. | Robin Pedersen | Norwegia | 128 | 130,2 |
8. | Marius Lindvik | Norwegia | 126,5 | 127,7 |
9. | Jewgienij Klimow | Rosja | 124 | 127,4 |
10. | Johann Andre Forfang | Norwegia | 125 | 127,3 |
12. | Andrzej Stękała | Polska | 132,5 | 126,8 |
13. | Piotr Żyła | Polska | 122 | 125,8 |
23. | Paweł Wąsek | Polska | 121 | 120,1 |
24. | Kacper Juroszek | Polska | 127 | 120 |
28. | Kamil Stoch | Polska | 118 | 118,6 |
31. | Maciej Kot | Polska | 121 | 117,4 |
40. | Klemens Murańka | Polska | 123 | 112,5 |
44. | Tomasz Pilch | Polska | 120 | 108,3 |
52. | Stefan Hula | Polska | 110 | 99,5 |