W niedzielę zaczyna się 68. Turniej Czterech Skoczni, a na początek zawodnicy będą rywalizować w Oberstdorfie. Skoczkowie mają już za sobą treningi i kwalifikacje. Podczas tych pierwszych doszło do zaskakującej sytuacji.
Skoki narciarskie. 68. TCS. Piotr Żyła zadowolony po kwalifikacjach. "Jest forma sportowa i mentalna" >>
Kontrolerzy FIS sprawdzali sprzęt uczestników, co do tej pory nie zdarzało się podczas treningów. Wszyscy byli zaskoczeni, o czym mówi Stefan Hula w rozmowie z portalem skijumping.pl.
- Spotkałem się z tym pierwszy raz, natomiast sprawdzano zapięcia, buty oraz wkładki. Może było to podyktowane względami bezpieczeństwa, a może FIS robi jakieś dodatkowe badania? Trudno powiedzieć - komentuje Polak.
ZOBACZ WIDEO #dziejesiewsporcie: 33 lata, a ciało nastoletniej modelki. Pochodzi z Polski
Na początku sezonu doszło do wielu upadków i kontuzji. Możliwe, że tym podyktowane są dodatkowe kontrole. Niebawem przekonamy się, czy kontrolerzy na stałe pojawią się na treningach.
Skoki narciarskie. TCS: Rywal Kamila Stocha spytał kibiców, z kim skacze. Takich odpowiedzi się nie spodziewał >>
Niedzielny konkurs w Oberstdorfie rozpocznie się o godzinie 17:30. Wszyscy Polacy zakwalifikowali się do pierwszych zawodów Turnieju Czterech Skoczni.