Skoki. Robin Pedersen wygrał konkurs PK w Klingenthal, tylko jeden Polak w "30"

Najdłuższy skok konkursu wykonał Robin Pedersen. Norweg uzyskał na obiekcie Vogtlandarena (HS140) 139,5 metra i prowadził na półmetku. W drugiej serii miał ósmy rezultat, ale to wystarczyło do utrzymania przodownictwa. Pedersen po raz trzeci zwyciężył w zawodach Pucharu Kontynentalnego. 15 i 16 grudnia 2018 roku triumfował w Kuusamo.

Odwrotnie niż Pedersen spisał się Clemens Aigner. Austriak awansował z ósmego miejsca po pierwszej serii na drugie za sprawą najlepszego rezultatu podczas drugiej rundy. Na trzecim stopniu podium stanął zwycięzca sobotnich zmagań - Stefan Huber. Siódmą lokatę zajął Noriaki Kasai. W trzech poprzednich konkursach Pucharu Kontynentalnego, Japończyk znajdował się poza czołową trzydziestką.

Maximilian Steiner wygrał konkurs Pucharu FIS w Zakopanem

Do drugiej serii zakwalifikował się tylko jeden Polak - Andrzej Stękała. Piąty zawodnik sobotniego konkursu na półmetku zajmował dziewiętnastą lokatę. W następnej części zmagań miał jednak trzydziesty wynik i ostatecznie powiększył swój dorobek w klasyfikacji generalnej o zaledwie punkt.

35. był Paweł Wąsek, 37. Tomasz Pilch, 43. Kacper Juroszek, a 52. Klemens Murańka. Skakało 57 zawodników. Dla Pilcha to już czternasty z rzędu konkurs Pucharu Kontynentalnego, w którym nie znalazł się w czołowej trzydziestce, a dla Juroszka - dziesiąty. Do ich nieobecności w drugiej rundzie zawodów Pucharu Kontynentalnego można więc już się przyzwyczaić. Natomiast zaskoczeniem był brak w TOP30 Murańki. W czternastu poprzednich konkursach PK, w których uczestniczył, plasował się bowiem w czołowej piętnastce.

Liderem klasyfikacji generalnej jest Clemens Leitner (485 punktów). Stękała zajmuje czternastą lokatę z dorobkiem 133 "oczek".

ZOBACZ WIDEO F1. Czy w Formule 1 pojawią się nowi Polacy? "Mamy talenty. Wszystko zależy od finansów"

Kibicuj polskim skoczkom w Pilocie WP (link sponsorowany)