"Grupa zarządzania kryzysowego postanowiła odwołać drugi konkurs Pucharu Świata w skokach narciarskich w Willingen" - poinformowano w komunikacie prasowym.
Decyzja została podjęta na bazie fatalnych prognoz pogody na niedzielę. Do Niemiec nadciąga niż z bardzo silnym wiatrem. Od rana ma wiać z prędkością 8-10 m/s.
- Musieliśmy oprzeć naszą decyzję na informacjach z niemieckiego serwisu pogodowego. Jestem w pełni świadomy odpowiedzialności, którą wziąłem na swoje barki - powiedział burmistrz burmistrz Willingen Thomas Trachte.
- Musimy dbać o dobro wszystkich zaangażowanych w organizację imprezy osób, tj. gości, sportowców, trenerów i wszystkich osób z obsługi. Ludzie odpowiedzialni za demontaż instalacji potrzebują 6-8 godzin, by wszystko złożyć. Bezpieczeństwo jest ważniejsze niż cokolwiek innego - dodał.
Odwołanie niedzielnych zawodów w Willingen oznacza, że cykl Willingen Five wygrał Stephan Leyhe. On uzyskał największą sumę not z kwalifikacji i dwóch skoków konkursowych. Na jego konto wpłynie nagroda w wysokości 25 tys. euro.
Zobacz też:
Skoki narciarskie. Puchar Świata w Willingen 2020. Dawid Kubacki: Wiem, że Kryształowa Kula jest w moim zasięgu
Skoki narciarskie. Puchar Świata w Willingen 2020. Stoch na podium także bez przeliczników
ZOBACZ WIDEO: Rafał Kot o problemach Macieja Kota. "Coś złego się dzieje w sferze mentalnej. Musi wyluzować"