Rozprzestrzeniający się po świecie koronawirus sprawił, że wiele imprez sportowych organizowanych jest przy pustych trybunach. Kibice nie zostali wpuszczeni m.in. na skocznię w Oslo. Fani nie oglądali też na żywo zawodów biathlonowego Pucharu Świata w Novym Meście.
To spowodowało złość fanów, którzy przemierzyli wiele kilometrów i chcieli z wysokości trybun obejrzeć zmagania skoczków. W Oslo było to niemożliwe, ale organizatorzy poinformowali, że skocznie w Lillehammer i Vikersund będą otwarte dla kibiców.
Jak informuje portal skijumping.pl, decyzja ta w każdej chwili może zostać zmieniona, ale na ten moment kibice będą mogli wejść na obiekt. W poniedziałek i wtorek w Lillehammer odbędą się konkursy indywidualne, a w Vikersund zawodnicy rywalizować będą od piątku do niedzieli.
Organizatorzy konkursów na mamucim obiekcie w Vikersund poinformowali, że zakazana zostanie sprzedaż alkoholu. Odwołano też koncerty i inne imprezy towarzyszące zakończeniu zmagań w Pucharze Świata w skokach narciarskich.
Czytaj także:
Skoki. Raw Air 2020. W Lillehammer odbędzie się dodatkowy konkurs. Jeden z Polaków nie może w nim wystartować
Skoki. 7. miejsce polskiej drużyny mieszanej na mistrzostwach świata juniorów
ZOBACZ WIDEO: Biathlon. Mistrzostwa świata dobiegły końca. "Możemy być zadowoleni z postawy Polek"