Puchar Świata w Kuusamo. Dawid Kubacki na podium! Start Żyły do zapomnienia. Eisenbichler pokonany!

PAP/EPA / KIMMO BRANDT / Na zdjęciu: Dawid Kubacki
PAP/EPA / KIMMO BRANDT / Na zdjęciu: Dawid Kubacki

Niedziela przyniosła tradycyjne Kuusamo. Wiało. Z warunkami przegrał Piotr Żyła. Fantastycznie poradził sobie Dawid Kubacki. Petarda z drugiej serii zapewniła mu podium. Stoch był w dziesiątce. Wygrał Norweg, który pokonał Eisenbichlera.

Kuusamo musiało pokazać swoje drugie, gorsze oblicze. W sobotę skoczkowie rywalizowali w znakomitych warunkach. Dzień później było zdecydowanie gorzej. Wiało pod narty, momentami porywiście. Potrzeba było trochę szczęścia.

W pierwszej serii zabrakło go Piotrowi Żyle. Gdy ruszał z belki, byliśmy szczęśliwi. Grafika telewizyjna pokazywała huragan pod narty. W powietrzu warunki się jednak zmieniły. Żyła walczył z podmuchami, robił co mógł, żeby chociaż awansować do drugiej serii. Dał radę. Po skoku na 121. metr zajmował 27. miejsce.

Liczyliśmy na atak w drugiej serii. Wiatr znów jednak nie pomógł. Ponownie Żyła bardziej walczył z podmuchami niż o odległość. Wylądował jeszcze bliżej (116,5 metra) i było jasne, że straci pozycję wicelidera Pucharu Świata. Zajął 23. lokatę.

ZOBACZ WIDEO: Skoki. Maciej Kot wróci do dobrej formy? "Bardzo mocno został poprawiony element, który powodował krótkie skoki"

Lepiej wypadli Dawid Kubacki i Kamil Stoch. W pierwszej serii obaj nie mieli zbyt mocnego wiatru pod narty. Kubacki skoczył 132 metry i był siódmy. Stoch doleciał do 130. metra i zajmował 9. lokatę. Obaj liczyli się w walce o podium. Poza zasięgiem był tylko Markus Eisenbichler. Niemcowi nic nie przeszkadzało. Skoczył 141. metrów i był blisko triumfu!

Nie dał jednak rady. W drugiej serii trafił na słabsze podmuchy. Doleciał tylko i aż do 131. metra. Na podium to wystarczyło, na zwycięstwo nie. Lepszy od Niemca okazał się Halvor Egner Granerud. Norweg leciał i leciał. Wylądował na 142. metrze. Aż trudno uwierzyć, że odjęto mu zaledwie 8 punktów za sprzyjające podmuchy! Ewidentnie miał silny wiatr pod narty (więcej TUTAJ). Odległość jednak zrobiła swoje i Granerud wygrał pierwszy konkurs w karierze.

Fantastycznym skokiem popisał się także Kubacki. Trafił w próg. Nabrał wysokości i poleciał daleko. Zmierzono mu 139 metrów. Zasłużenie otrzymał wysokie noty za styl. Objął prowadzenie i ostatecznie wyprzedzili go tylko Granerud i Eisenbichler. Z Kuusamo Kubacki wyjeżdża z dwoma miejscami na podium. W obu konkursach był trzeci i taką pozycję zajmuje w klasyfikacji generalnej PŚ (więcej TUTAJ). Tylko tak dalej!

Kroczek do przodu zrobił Stoch. Nie skakał jeszcze wybitnie, ale na dobrym poziomie. W finale poprawił się, uzyskał 132 metry i awansował z 9. na 7. pozycję. To najlepszy start trzykrotnego mistrza olimpijskiego w tym sezonie.

Ozdobą zawodów była finałowa próba Yukiyi Sato. Japoński samuraj nie kalkulował. Mocny wiatr pod narty nie wybił go z rytmu. Leciał jak posąg. Spokojnie podszedł do lądowania, a lądował aż na 146. metrze! Blisko rekordu skoczni. Taka próba pozwoliła mu awansować z drugiej dziesiątki na 4. miejsce.

W niedzielę kolejne punkty do Pucharu Świata zdobył 25. Paweł Wąsek. Andrzej Stękała tym razem odpadł po pierwszej serii. Skoczył nieźle - 123 metry. Odjęto mu jednak dużo punktów za wiatr i dlatego nie starczyło na trzydziestkę. O niedzieli chce zapomnieć Klemens Murańka. W kwalifikacjach spadł na bulę (88 metrów) i nie wystartował w zawodach.

Teraz przed skoczkami dwa indywidualne konkursy PŚ w Niżnym Tagile (5-6 grudnia). W Rosji najprawdopodobniej nie wystartują najlepsi Polacy, którzy będą już przygotowywać się do mistrzostw świata w lotach narciarskich.

Czytaj także: Niemcy uciekają Polakom, Norwegowie awansowali na podium

Wyniki niedzielnego konkursu w Kuusamo:

MiejsceZawodnikKrajOdległościNota
1. Halvor Egner Granerud Norwegia 137/142 282
2. Markus Eisenbichler Niemcy 141/131 272,1
3. Dawid Kubacki Polska 132/139 265,6
4. Yukiya Sato Japonia 130/146 260,3
5. Johann Andre Forfang Norwegia 136/137,5 255,8
6. Robert Johansson Norwegia 138,5/127 249,9
7. Kamil Stoch Polska 130/132 246,5
8. Karl Geiger Niemcy 135/129,5 242,5
9. Severin Freund Niemcy 126,5/128 229
10. Anze Lanisek Słowenia 138,5/118 228,4
23. Piotr Żyła Polska 121/116,5 198,2
25. Paweł Wąsek Polska 128/117 197,3
33. Andrzej Stękała Polska 123 99,4
Komentarze (8)
avatar
tomas68
30.11.2020
Zgłoś do moderacji
0
0
Odpowiedz
Piotr nie tak źle zawsze to 30. 
avatar
Montana
29.11.2020
Zgłoś do moderacji
1
0
Odpowiedz
Brawo Dawid. 
avatar
Spacer
29.11.2020
Zgłoś do moderacji
3
2
Odpowiedz
Brawo David , jestem wierzący jak i ty , ale przestań się żegnać przed każdym skokiem . Rób to w sercu , nie na pokaz . 
avatar
yes
29.11.2020
Zgłoś do moderacji
2
0
Odpowiedz
Pisałem/prosiłem, by Żyłę traktować na poważnie. Jest przecież dorosłym skoczkiem zawodowym.