Aura nie sprzyja skoczkom. W Willingen zmiany w programie

PAP / Grzegorz Momot / Na zdjęciu: Aleksander Zniszczoł
PAP / Grzegorz Momot / Na zdjęciu: Aleksander Zniszczoł

W najbliższy weekend zaplanowano konkursy Pucharu Świata w Klingenthal i konkursy Pucharu Kontynentalnego w Willingen. W obu miejscowościach skoczkom mogą przeszkadzać podmuchy wiatru.

O ile pierwsza połowa sezonu 2020/21 w skokach narciarskich przebiegła bez większych zakłóceń, w drugiej mocno dają o sobie znać warunki atmosferyczne. W ostatni weekend stycznia wiatr nie był łaskawy dla skoczków, rywalizujących w Pucharze Świata w Willingen, a niedzielne zawody zakończyły się po pierwszej serii.

Najbliższy weekend również będzie trudny dla zawodników - zarówno na poziomie Pucharu Świata (w Klingenthal), jak i na poziomie Pucharu Kontynentalnego (w Willingen).

W Klingenthal najlepsze warunki do skakania prognozowane są na piątek - wiatr nie powinien przekraczać 2-3 metrów na sekundę. Największe kłopoty z warunkami zapowiadają się na sobotę, ponieważ prognozy - w godzinach rozgrywania konkursu - wskazują nawet na podmuchy w granicach 5-6 m/s.

ZOBACZ WIDEO: Prawdziwe legendy skoków narciarskich. Niezwykłe spotkanie po latach

Znów mocno będzie wiało w Willingen, gdzie zaplanowano w sumie cztery konkursy Pucharu Kontynentalnego. Organizatorzy już zdecydowali się na zmiany, bo początkowo dwa konkursy miały odbyć się w sobotę i po jednym w piątek oraz w niedzielę, a tymczasem to w piątek odbędą się dwa konkursy, natomiast decyzja co do sobotnich i niedzielnych zawodów zapadnie w piątkowy wieczór.

W sobotę, w Willingen, podmuchy wiatru sięgać mogą nawet 8 metrów na sekundę, nieco spokojniej ma być natomiast w niedzielę (podmuchy w granicach 4-6 metrów na sekundę).

Nowy program PK w Willingen na piątek:

11:30 - Oficjalny trening
14:30 - Pierwszy konkurs
18:00 - Drugi konkurs

Czytaj także:
Skoki narciarskie. Dwie zmiany w składzie Austriaków na PŚ w Klingenthal
Po dramacie w Wiśle długo czekał na powrót. Mistrz świata wreszcie oddał pierwsze skoki

Komentarze (0)