Skoki narciarskie. Mija siedem lat od wielkiego sukcesu Kamila Stocha. Kibice oszaleli

Mistrzostwa świata juniorów. Dobra postawa Anny Twardosz. Polacy czekają na decyzję

9 lutego 2014 roku przeszedł do historii polskiego sportu. Dokładnie siedem lat temu, na skoczni normalnej w Soczi, Kamil Stoch sięgnął po pierwszy w karierze złoty medal igrzysk olimpijskich. Reprezentant Polski udał się wówczas do Rosji jako lider Pucharu Świata i jeden z faworytów do medali. Na treningach miał jednak problemy z przystosowaniem się do specyfiki obiektu w Soczi.

Ale kiedy już wszystko zagrało jak należy, nie było mocnych na Polaka. W pierwszej serii uzyskał aż 105,5 metra i już na tym etapie miał ponad sześć punktów przewagi nad drugim zawodnikiem. W finale uzyskał 103,5 metra i drugiego Petera Prevca pokonał o 12,7 punktu. Brąz wywalczył Anders Bardal.

Tym samym po 42 latach polskie skoki doczekały się złotego medalu igrzysk olimpijskich (od czasu Wojciecha Fortuny w Sapporo 1972). Kilka dni później Stoch dołożył drugie złoto igrzysk - na dużej skoczni. Cztery lata później, w Pjongczangu, powtórzył wyczyn na dużym obiekcie i po raz trzeci w karierze został mistrzem olimpijskim.

Oto skok Kamila Stocha z drugiej serii konkursu olimpijskiego na skoczni normalnej w Soczi:

Czytaj także:
- Niepokojące wieści z Lahti. Członek polskiej kadry zakażony koronawirusem
- Biegi narciarskie. Wymowny wpis Justyny Kowalczyk-Tekieli po sukcesie Polek

ZOBACZ WIDEO: Sven Hannawald w Zakopanem poznał niezwykłą osobę. "To było genialne!"

Skoki narciarskie w Engelbergu - oglądaj NA ŻYWO w TVN o 16:00 w Pilocie WP (link sponsorowany).