Krytyka po słabym występie Polaków w Planicy. "Tak, tym trzeba się martwić"

PAP / Grzegorz Momot / Na zdjęciu: Andrzej Stękała
PAP / Grzegorz Momot / Na zdjęciu: Andrzej Stękała

To nie były dobre dni dla polskich skoków narciarskich. Konkursy w Planicy zupełnie nie wyszły Biało-Czerwonym. I chociaż ta wpadka nie zmieni dobrej oceny całego sezonu, to... Jest coś, co powinno nas niepokoić. W perspektywie przyszłości.

Dopiero szóste miejsce Biało-Czerwonych w konkursie drużynowym w Planicy (TUTAJ relacja z tych zawodów >>), brak sukcesów w zawodach indywidualnych. To nie były udane dni dla polskich skoczków startujących w Pucharze Świata. Kamil Stoch mówił nawet o... "koszmarze" (TUTAJ przeczytaj słowa trzykrotnego mistrza olimpijskiego >>).

Generalnie jednak sezon należy uznać za udany: medale podczas mistrzostw świata (Piotr Żyła oraz w konkursie drużynowym), zwycięstwo Stocha w Turnieju Czterech Skoczni, trzecie miejsca Stocha w końcowej klasyfikacji PŚ.

Prezes Śląsko-Beskidzkiego Związku Narciarskiego i jednocześnie dyrektor skoczni narciarskiej im. Adama Małysza w Wiśle-Malince - Andrzej Wąsowicz - w rozmowie z Polską Agencją Prasową zwrócił uwagę na jeden bardzo ważny i bardzo niepokojący szczegół. Nie widać, poza Andrzejem Stękałą, zdecydowanych postępów u zawodników z zaplecza pierwszej kadry.

ZOBACZ WIDEO: Piotr Żyła zbliża się do końca kariery? "Jego decyzje mogą być nieoczekiwane"

- Tak, tym trzeba się martwić. Mamy zawodników, którzy pomału powinni dochodzić do wyższego poziomu, a na razie ich wyniki nie są wystarczające - powiedział.

To bardzo ważne słowa, zwłaszcza w perspektywie przyszłości, czyli choćby igrzysk olimpijskich w Pekinie (2022) i kolejnych imprez najwyższej rangi. Nasza kadra nie należy już do najmłodszych. Stoch i Piotr Żyła mają po 34 lata, Dawid Kubacki - 31.

Wąsowicz zwrócił również uwagę, że takie wyniki, jak w Planicy, nie powinny nam się zdarzać. - Końcówka sezonu była lekko gorsza. To jest sygnał dla sztabu szkoleniowego, aby zastanowili się jak utrzymać jak najdłużej formę zawodników - dodał.

Komentarze (2)
avatar
Judenrat45
28.03.2021
Zgłoś do moderacji
0
0
Odpowiedz
Jakoś dziwnie nie zauważył, że Wystękany zgasł i już się nie odbudował. Mówię to jako czepiający się jedno sezonowy pseudokibicowy rzep. 
avatar
yes
28.03.2021
Zgłoś do moderacji
0
0
Odpowiedz
Tajner z Małyszem powiedzą, że wszystko było zaplanowane i teraz są już doświadczonymi organizatorami szkolenia i startów w skokach narciarskich oraz dwuboju zimowym...