Kolejny polski skoczek narciarski został ojcem! Poznaliśmy imię syna

WP SportoweFakty / Na zdjęciu: Maciej Kot i Stefan Hula po olimpijskim konkursie na normalnej skoczni
WP SportoweFakty / Na zdjęciu: Maciej Kot i Stefan Hula po olimpijskim konkursie na normalnej skoczni

W trakcie minionego sezonu z narodzin dziecka cieszyli się Dawid Kubacki oraz Klemens Murańka. Teraz - po raz pierwszy - tatą został Maciej Kot. Zakopiańczyk pokazał w mediach społecznościowych pierwsze zdjęcie syna i ujawnił jego imię.

W tym artykule dowiesz się o:

Filip - tak nazywa się pierwsze dziecko Macieja Kota i jego żony Agnieszki. Chłopczyk przyszedł na świat w czwartek.

Wiadomość o jego narodzinach jako pierwsza zamieściła mama. "Witaj świecie" - napisała obok zdjęcia, na którym widzimy ją z synkiem. Wkrótce tę samą fotografią opublikował w mediach społecznościowych także skoczek narciarski. Przy okazji ujawnił imię syna, dodając kilka hashtagów (m.in. #miłość #rodzina #syn #szczęście oraz #kocury).

O tym, że para spodziewa się potomstwa, kibice dowiedzieli się w listopadzie ubiegłego roku. "Kocur Junior nadchodzi" - napisał Maciej Kot na swoim instagramowym profilu (więcej TUTAJ>>). "Nasza rodzina wkrótce się powiększy" - dodała jego żona.

Zobacz pierwsze zdjęcie Filipa Kota

Kot to kolejny polski skoczek narciarski, któremu w ostatnim czasie powiększyła się rodzina. Pod koniec grudnia 2020 r. po raz pierwszy tatą został Dawid Kubacki (urodziła mu się córka), zaś na początku 2021 r. na świat przyszedł drugi syn Klemensa Murańki (więcej TUTAJ>>).

Maciej Kot i Agnieszka Lewkowicz zaczęli się spotykać w 2015 r. W maju 2019 r. wzięli ślub w Bazylice św. Michała Archanioła i św. Stanisława Biskupa w Krakowie.

O ile w życiu prywatnym "Kocur" przeżywa wielkie chwile, o tyle na skoczni wiedzie mu się ostatnio nieco gorzej. Drużynowy mistrz świata z 2017 r. ma za sobą kolejny słabszy sezon w Pucharze Świata - zdobył zaledwie 17 pkt. i zajął 58. miejsce.

W czwartek Polski Związek Narciarski opublikował skład kadry narodowej na sezon 2021/22. Maciej Kot znalazł się na liście, ale przy jego nazwisku widniała gwiazdka. Co to oznaczało?

- Maciej Kot pozostaje członkiem kadry narodowej w skokach narciarskich. Ustalono, że będzie trenował indywidualnie - poinformował WP SportoweFakty Jan Winkiel, sekretarz generalny Polskiego Związku Narciarskiego.

Czytaj także: Turniej Czterech Skoczni. Dawid Kubacki został ojcem przed konkursem. "Od nocy głowa pracowała"

ZOBACZ WIDEO: #dziejesiewsporcie: amatorzy mieli skakać do wody. Brutalne zderzenie z rzeczywistością!

Komentarze (1)
avatar
yes
6.05.2021
Zgłoś do moderacji
0
0
Odpowiedz
Kolejny artykuł o życiu i osiągnięciach Kota. Nic nie bierze się z niczego - ciekawe o czym będzie następny materiał. Nie wątpię, że coś będzie...