Skoki narciarskie. Puchar Świata wróci do USA. Podano prawdopodobny termin

Agencja Gazeta /  Grzegorz Celejewski  / Na zdjęciu: skoki narciarskie
Agencja Gazeta / Grzegorz Celejewski / Na zdjęciu: skoki narciarskie

Zajęło to więcej, niż pierwotnie zakładano, ale warto było czekać. - Po długiej przerwie do USA znów zawitają skoki narciarskie i Puchar Świata w kombinacji norweskiej - zapowiedział dyrektor zawodów FIS w skokach narciarskich Sandro Pertile.

W tym artykule dowiesz się o:

Po przeszło 20 latach sportowcy i kibice znów mogą się spodziewać zawodów Pucharu Świata w skokach narciarskich w Stanach Zjednoczonych.

Ostatnio dyrektor FIS Sandro Pertile odbył podróż po USA i przy okazji odwiedził całkowicie odnowiony obiekt w Iron Mountain.

- Iron Mountain ma duże szanse, aby stać się częścią kalendarza mistrzostw wiata 2022/2023 - poinformował Pertile. - Jest jeszcze trochę do zrobienia, ale w zasadzie infrastruktura jest już bardzo dobra. Zostało jeszcze sporo czasu, a motywacja miejscowych jest niesamowita - dodał, cytowany przez fis-ski.com.

ZOBACZ WIDEO: Igrzyska olimpijskie w czasie pandemii koronawirusa. "Będzie ciężko"

Działacz z wielką radością opowiada o powrocie skoków do USA.

- Atmosfera w Iron Mountain jest zawsze wyjątkowa. Nie chodzi tylko o to, że w trakcie zawodów fani siedzą w swoich samochodach i trąbią - dodał Pertile.

Ostatni Puchar Świata w skokach na obiekcie położonym około 300 km na północ od Chicago odbył się w lutym 2000 roku. Wówczas dwukrotnie triumfował Niemiec Martin Schmitt.

Zobacz także:
Granerud zaskoczył dziennikarza! Wskazał komu będzie kibicował w reprezentacji Polski
"Nie wierzę w nich". Zwycięzca PŚ przewiduje wynik meczu Polska - Słowacja

Źródło artykułu: