Małysz twierdzi, że Świątek i Hurkacz mogą lżej znosić popularność niż on w swoich czasach. Powód? Są zdecydowanie rzadziej w kraju.
- Poza tym polski sport poszedł w górę i osiągamy sukcesy nie tylko w jednej dziedzinie. Podobnie miał Kamil, przed którym wcześniej przetarto szlaki. Z drugiej strony na pewno popularność mediów społecznościowych nie jest wygodna, bo wszyscy mają telefony i sportowiec może się zobaczyć dosłownie wszędzie. Nawet kiedy tego nie chce - twierdzi Małysz w rozmowie z WP SportoweFakty.
Dyrektor w Polskim Związku Narciarskim przyznaje, że ogląda tenis, choć nie widział wszystkich meczów naszych reprezentantów.
- Sukcesy Igi Świątek i Huberta Hurkacza to dobra informacja dla całego polskiego sportu. Tworzy się marka, jesteśmy coraz bardziej rozpoznawalni na świecie. To jest korzyść nie tylko dla samego sportu, ale Polski w ogóle - zaznacza Małysz
ZOBACZ WIDEO: Piotr Lisek człowiekiem wielu talentów. Nietypowe hobby naszego mistrza!
Tenis lubi też Kamil Stoch. Wcześniej oglądał go za sprawą Agnieszki Radwańskiej.
- Nie byłem jakimś wielkim fanem tego sportu, ale kilka meczów obejrzałem. Potem przyszła Iga Świątek i zacząłem oglądać jeszcze częściej. Kojarzę coraz więcej nazwisk. Ostatnio Hubert Hurkacz zagrał niesamowity turniej. Cieszę się, że mamy coraz więcej dyscyplin sportu, w których osiągamy sukcesy. Siatkarze również grają super, uwielbiam piłkę ręczną, choć jeszcze nigdy nie byłem na meczu - mówi z nutką smutku w głowie trzykrotny mistrz olimpijski.
I dodaje, że każdy, kto chce być najlepszy w swojej dziedzinie, musi nieustannie się rozwijać. A ponadto szukać ludzi, którzy pomogą mu wejść na szczyt.
- Polscy sportowcy grający na wysokim poziomie, napędzają nas wszystkich. Jeśli młodzi ludzie widzą, że ktoś z Polski wygrywa, to od razu uświadamiają sobie, że będąc z naszego kraju też można odnieść duży sukces. Trzeba gonić marzenia i wciąż robić kolejne kroki do przodu - reasumuje Stoch.
Iga Świątek ma jasny cel na igrzyska olimpijskie. "W Tokio spełnię swoje marzenia" >>
Ależ wynik w meczu Igi Świątek z Hubertem Hurkaczem. Działo się! >>