Skoki: koniec ze słynnym turniejem

Materiały prasowe / COS/Paweł Skraba / Na zdjęciu: Kamil Stoch
Materiały prasowe / COS/Paweł Skraba / Na zdjęciu: Kamil Stoch

Nie takich informacji oczekiwali skoczkowie na kilka tygodni przed startem sezonu. Z kalendarzu Pucharu Świata znika impreza, która przynosiła spory zastrzyk dodatkowej gotówki.

W tym artykule dowiesz się o:

Od 2017 roku, przez cztery kolejne sezony, w niemieckim Willingen odbywał się miniturniej, w którym do wygrania były spore pieniądze.

Przez trzy kolejne sezony zmagania nazywały się Willingen Five i zaliczano do nich piątkowe kwalifikacje oraz oba weekendowe konkursy. Skoczek z najwyższą notą po pięciu seriach otrzymywał 25 tysięcy euro, czyli ponad 100 tysięcy złotych.

W 2021 roku miniturniej poszerzono o jedną serię (dołożono kwalifikacje do niedzielnego konkursu) i tym samym zmieniono nazwę na Willingen Six. Organizatorzy zdecydowali się także na inny podział nagród - i tak triumfator otrzymywał 15 tysięcy euro, drugi skoczek 10, a trzeci 5 tysięcy euro.

ZOBACZ WIDEO: Internauci przecierają oczy. Co zrobiła polska gwiazda?!

Niestety, w sezonie 2021/2022 nie będzie ani Willingen Five ani Willingen Six. Organizatorzy konkursów Pucharu Świata w Willingen zdecydowali się przeprowadzić tradycyjne konkursy bez dodatkowej formuły - poinformował portal skijumping.pl. Tym samym skoczkowie nie będą mieli okazji do zarobienia dodatkowych pieniędzy.

Skąd taka decyzja Niemców? - W 2022 roku Willingen będzie organizatorem zarówno Pucharu Świata mężczyzn, jak i kobiet. Z tego powodu nie zostanie wręczona dodatkowa nagroda za zwycięstwo w Willingen Six - powiedziała Julia Tielmann z komitetu organizacyjnego zawodów w Willingen.

W sobotę i niedzielę (29-30 stycznia 2022 roku) odbędą się dwa indywidualne konkursy PŚ w Willingen. Z kolei na piątek 28 stycznia zaplanowano mikst (dwie skoczkinie i dwóch skoczków). Dla najlepszych przewidziano "tylko" gratyfikacje finansowe, obowiązujące podczas każdego pucharowego weekendu.

Czytaj także:
Skok na kasę Graneruda. Norweg rozbił bank
Niespodziewany problem na skoczni w Zakopanem

Źródło artykułu: