W Niżnym Tagile, na inaugurację nowego sezonu Pucharu Świata, polscy skoczkowie zaprezentowali się zdecydowanie poniżej swojego potencjału.
Zmagania w Rosji można było, po raz pierwszy w historii, oglądać na antenie TVN. Na ten sezon grupa Discovery, właściciel praw do PŚ na polski rynek, nie sprzedała sublicencji TVP i to właśnie w TVN kibice mogą podziwiać teraz konkursy skoków.
Z takiej zmiany nie jest zadowolony Krzysztof Wyszkowski. Polityk, działacz opozycyjny, członek Kolegium IPN upust swoim emocjom dał po konkursach w Niżnym Tagile. Wykorzystał słabszą formę polskich skoczków i zaatakował słownie stację TVN.
ZOBACZ WIDEO: Kto zostanie nowym prezesem PZN? "Kandydatem środowiska narciarskiego jest Adam Małysz"
"Kadra skoczków nie chce być materiałem propagandowym dla TVN! Wolą przegraną niż rolę idiotów w antypolskim ścieku!" - napisał na swoim profilu na Twitterze Krzysztof Wyszkowski.
Wielu internautów krytycznie oceniło wpis działacza.
Kolejne konkursy Pucharu Świata w skokach odbędą się w fińskiej Ruce w sobotę i niedzielę (27-28 listopada). Rywalizację na żywo znów będzie można obejrzeć w TVN, Eurosporcie 1 oraz na WP Pilot.
Kadra skoczków nie chce być materiałem propagandowym dla TVN!
— @KWyszkowski (@KWyszkowski) November 21, 2021
Wolą przegraną niż rolę idiotów w antypolskim ścieku! https://t.co/6hHybEjteL
Czytaj także:
Jacek Kurski ma plan, jak przywrócić skoki w TVP
"To jest deprymujące". Apoloniusz Tajner zdradził, co napisał Klemensowi Murańce