Nietypowy problem gwiazdy skoków. Przez to nie może skakać!

Podczas niedzielnego konkursu drużynowego Pucharu Świata w skokach narciarskich Norwegowie musieli radzić sobie bez Roberta Johanssona. Skoczek sam zdradził przyczynę swojej absencji. Powód jest nietypowy, ale może okazać się bardzo poważny.

Krzysztof Kaczmarczyk
Krzysztof Kaczmarczyk
Robert Johansson WP SportoweFakty / Kacper Kolenda / Na zdjęciu: Robert Johansson
W niedzielnym konkursie drużynowym w Bischofshofen Norwegowie stanęli na najniższym stopniu podium przegrywając z Austriakami i Japończykami.

Musieli sobie jednak radzić bez jednego ze swoich podstawowych zawodników, mianowicie bez Roberta Johanssona. Dlaczego zabrakło go w składzie ekipy prowadzonej przez Alexandra Stoeckla?

Okazuje się, że 31-latek - szósty zawodnik niedawnego 70. Turnieju Czterech Skoczni - ma dość nietypowy, aczkolwiek poważny problem.

ZOBACZ WIDEO: Trener polskich skoczków do zwolnienia? Tajner tłumaczy sytuację Doleżala

O wszystkim poinformował za pomocą swoich mediów społecznościowych. Przyznał, że konkurs drużynowy oglądał z domu. - Skakanie nie było dla mnie bezpieczne - napisał Norweg. O co konkretnie chodzi?

- Moja prawa noga była i nadal jest całkowicie zdrętwiała - wyjaśnił. Jest jednak kolejny problem. Na chwilę obecną nikt nie wie co jest tego przyczyną. - W najbliższych dniach przejdę kilka testów i mam nadzieję, że znajdę rozwiązanie! - dodał.

Nie wiadomo kiedy Johansson wróci do skakania. Pod dużym znakiem zapytania stoi jego występ podczas najbliższych zawodów Pucharu Świata, które w przyszły weekend odbędą się w Zakopanem (w sobotę konkurs drużynowy, w niedzielę indywidualny). Już w piątek zaplanowano kwalifikacje.

Zobacz także:
Polscy skoczkowie rozbudzili apetyty. Pokonali jedną z potęg
Szokujące słowa Horngachera po dyskwalifikacji Eisenbichlera

Kibicuj polskim skoczkom w Pilocie WP (link sponsorowany)

Już uciekasz? Sprawdź jeszcze to:
×
Sport na ×