Miało być święto, jest smutek. Czas na Puchar Świata w Zakopanem

[tag=4930]

Paradoks przed Pucharem Świata w Zakopanem. Tak organizatorzy wybrnęli z trudnej sytuacji

Kamil Stoch[/tag] wraca w wielkim stylu, a reprezentacja Polski walczy o czołowe lokaty w sobotnim konkursie drużynowym - to scenariusz, o którym jeszcze niedawno marzyli kibice Biało-Czerwonych. Scenariusz, który legł w gruzach w ciągu dwóch dni - i to jeszcze przed rozpoczęciem skoków.

Przypomnijmy: Stoch podczas rozgrzewki doznał urazu stawu skokowego. O skokach w Zakopanem nie było nawet mowy. Jego przerwa może potrwać nawet dwa tygodnie. Dzień później zawodnicy otrzymali wyniki testów na koronawirusa. Dwa z nich były pozytywne - Dawida Kubackiego i Pawła Wąska.

Stoch, Kubacki i Wąsek mogli śmiało liczyć na miejsce w sobotniej "drużynówce". Wiemy już, że Polacy przystąpią do niej w eksperymentalnym składzie. I chciałoby się powiedzieć, że limit pecha w kadrze został już wykorzystany, ale w koronawirusowych realiach byłoby to zbyt śmiałe stwierdzenie. Tym bardziej, że niejednoznaczny wynik uzyskał Jakub Wolny i w piątek okaże się, co z jego występem.

ZOBACZ WIDEO: Trener polskich skoczków do zwolnienia? Tajner tłumaczy sytuację Doleżala

Aktualnie wiemy, że do piątkowych treningów i kwalifikacji mają przystąpić: Jan Habdas, Piotr Żyła, Jakub Wolny, Andrzej Stękała, Aleksander Zniszczoł, Maciej Kot, Tomasz Pilch, Klemens Murańka, Kacper Juroszek i Stefan Hula. Oby ta lista nie uległa już żadnym modyfikacjom.

Święta nie będzie także z innego względu. Do wtorku sprzedano tylko połowę biletów (4,5 tys.) na każdy konkurs. Powód? Z jednej strony gorsza dyspozycja Polaków w sezonie 2021/22, z drugiej - potężna podwyżka cen biletów (WIĘCEJ). Trudno spodziewać się, by pod nieobecność Stocha i Kubackiego zainteresowanie nagle wzrosło.

Póki co nic nie układa się po myśli polskich skoczków i kibiców. Liczymy jednak na to, że po piątkowych treningach i kwalifikacjach będziemy w lepszych nastrojach. I że dotychczasowy pech podwójnie zmobilizuje naszych zawodników. Wkrótce się o tym przekonamy.

AKTUALIZACJA
Piątek przyniósł dobre wiadomości ws. Jakuba Wolnego (uzyskał negatywny wynik kolejnego testu i będzie mógł wystartować w zawodach), a także... sensacyjny zwrot ws. Pawła Wąska.

Jak poinformował Polski Związek Narciarski, Wąsek został poddany dwóm powtórnym testom PCR na obecność koronawirusa. Dwukrotnie uzyskał negatywne wyniki badań na COVID-19 i został dopuszczony do startu w zawodach.

Program Pucharu Świata w Zakopanem:

piątek (14.01.2022)
15:30 - oficjalny trening (dwie serie)
18:00 - kwalifikacje

sobota (15.01.2022)
15:00 - seria próbna
16:00 - konkurs drużynowy

niedziela (16.01.2022)
15:00 - seria próbna
16:00 - konkurs indywidualny

Czytaj też: Czołowa kadra bez głównego trenera w Zakopanem

Skoki narciarskie w Engelbergu - oglądaj NA ŻYWO w TVN o 16:00 w Pilocie WP (link sponsorowany).