Jak wiadomo, będąca daleko od formy reprezentacja Polski złożona z zawodników, którzy zostali powołani na igrzyska olimpijskie przygotowuje się we własnym gronie i do Titisee-Neustadt pojechało bezpośrednie zaplecze. W sobotę dwa punkty zdobył Jakub Wolny, a w niedzielę punkty zdobędzie inny Polak.
Andrzej Stękała, który skoczył na odległość 126.5 metra do tej pory miał zaledwie jeden punkt. Teraz może poprawić swój dorobek, choć po pierwszej serii nie wygląda to bardzo optymistycznie, gdyż Polak zajmuje 28. miejsce. Niestety pozostali Polacy - Maciej Kot, Klemens Murańka, Aleksander Zniszczoł i Jakub Wolny zajęli miejsca w czwartej i piątej dziesiątce.
Polacy skakali blisko i mogli z podziwem patrzeć na światową czołówkę. Tym razem po pierwszej serii prowadzi Ryoyu Kobayashi, który ma 2,3 punktu przewagi przed Markusem Eisenbichlerem. Lider klasyfikacji Pucharu Świata - Karl Geiger - jest czwarty.
Ponadto warte odnotowania są występy Giovanniego Bresadoli i Romana Koudelki. Włoch zajął dobre, 24. miejsce i może poprawić dorobek swojej reprezentacji, a Czech po raz pierwszy w tym sezonie awansował do "30" - dotychczas reprezentanci Czech jedyne punkty w Pucharze Narodów zdobyli po turnieju drużynowym.
Wyniki pierwszej serii:
Miejsce | Zawodnik | Kraj | Odległość | Nota |
---|---|---|---|---|
1. | Ryoyu Kobayashi | Japonia | 135,0 | 135,3 |
2. | Markus Eisenbichler | Niemcy | 135,0 | 133,0 |
3. | Jan Hoerl | Austria | 133,5 | 131,9 |
28. | Andrzej Stękała | Polska | 126.5 | 105,4 |
36. | Maciej Kot | Polska | 117,5 | 99,9 |
37. | Klemens Murańka | Polska | 118,5 | 99,6 |
43. | Aleksander Zniszczoł | Polska | 113,0 | 94,3 |
45. | Jakub Wolny | Polska | 116,0 | 92,1 |
ZOBACZ WIDEO: Kolejny problem polskich skoków. Ekspert na razie przestrzega przed takim rozwiązaniem