Kolejny słaby występ Polaków w Pucharze Świata. Tylko jeden Biało-Czerwony w finale

PAP / Grzegorz Momot / Na zdjęciu: Andrzej Stękała
PAP / Grzegorz Momot / Na zdjęciu: Andrzej Stękała

Kolejny raz pięciu Polaków zakwalifikowało się do konkursu Pucharu Świata w Titisee-Neustadt i znów w drugiej rundzie mamy jednego przedstawiciela. Tym razem honoru Polaków będzie bronił Andrzej Stękała.

Jak wiadomo, będąca daleko od formy reprezentacja Polski złożona z zawodników, którzy zostali powołani na igrzyska olimpijskie przygotowuje się we własnym gronie i do Titisee-Neustadt pojechało bezpośrednie zaplecze. W sobotę dwa punkty zdobył Jakub Wolny, a w niedzielę punkty zdobędzie inny Polak.

Andrzej Stękała, który skoczył na odległość 126.5 metra do tej pory miał zaledwie jeden punkt. Teraz może poprawić swój dorobek, choć po pierwszej serii nie wygląda to bardzo optymistycznie, gdyż Polak zajmuje 28. miejsce. Niestety pozostali Polacy - Maciej Kot, Klemens Murańka, Aleksander Zniszczoł i Jakub Wolny zajęli miejsca w czwartej i piątej dziesiątce.

Polacy skakali blisko i mogli z podziwem patrzeć na światową czołówkę. Tym razem po pierwszej serii prowadzi Ryoyu Kobayashi, który ma 2,3 punktu przewagi przed Markusem Eisenbichlerem. Lider klasyfikacji Pucharu Świata - Karl Geiger - jest czwarty.

Ponadto warte odnotowania są występy Giovanniego Bresadoli i Romana Koudelki. Włoch zajął dobre, 24. miejsce i może poprawić dorobek swojej reprezentacji, a Czech po raz pierwszy w tym sezonie awansował do "30" - dotychczas reprezentanci Czech jedyne punkty w Pucharze Narodów zdobyli po turnieju drużynowym.

Wyniki pierwszej serii:

MiejsceZawodnikKrajOdległośćNota
1. Ryoyu Kobayashi Japonia 135,0 135,3
2. Markus Eisenbichler Niemcy 135,0 133,0
3. Jan Hoerl Austria 133,5 131,9
28. Andrzej Stękała Polska 126.5 105,4
36. Maciej Kot Polska 117,5 99,9
37. Klemens Murańka Polska 118,5 99,6
43. Aleksander Zniszczoł Polska 113,0 94,3
45. Jakub Wolny Polska 116,0 92,1

ZOBACZ WIDEO: Kolejny problem polskich skoków. Ekspert na razie przestrzega przed takim rozwiązaniem

Komentarze (3)
avatar
Ahmed Pol
23.01.2022
Zgłoś do moderacji
0
0
Odpowiedz
Ale ujnia!!!! Brawo Tajner dokonałeś tego rospier.. Polskie skoki!!??! 
avatar
yes
23.01.2022
Zgłoś do moderacji
0
0
Odpowiedz
"Kolejny słaby występ Polaków w Pucharze Świata" - dobrze, że chociaż po jednym naszym zawodniku wczoraj i dzisiaj stać na skok do trzydziestki... Takie nastały czasy. 
avatar
życzliwy
23.01.2022
Zgłoś do moderacji
1
0
Odpowiedz
Skoczkowie zrównali się z zawodnikami innych naszych zimowych dyscyplin. Będziemy cieszyć się z miejsc w pierwszej trzydziestce, a zarząd będzie szczęśliwy.