Wpadka Kamila Stocha przed IO. Mistrz przyznał się do błędu

Prolog w wykonaniu Kamila Stocha był świetny, ale skoki konkursowe wyglądały gorzej. Szczególnie ten niedzielny, który nie dał mu miejsca w czołowej trzydziestce. Trzykrotny mistrz olimpijski w wywiadzie z Eurosportem wyjaśnił gdzie popełnił błędy.

Mateusz Byczkowski
Mateusz Byczkowski
Kamil Stoch Getty Images / Alex Gottschalk/DeFodi Image / Na zdjęciu: Kamil Stoch
Ostatni weekend Pucharu Świata w Willingen przed zimowymi igrzyskami olimpijskimi w Pekinie rozpoczął się dla Kamila Stocha fantastycznie, bo od wygranego prologu. Później było tylko gorzej, a niedzielna próba dała mu dopiero 34. miejsce.

Oba konkursy rozegrano w loteryjnych warunkach. Mimo to lider Biało-Czerwonych nie chciał zwalać winy na pogodę. Na antenie Eurosportu powiedział, że podczas skoku popełnił kilka błędów, przez które poleciał tylko 115 metrów.

- Warunki warunkami, ale ja popełniłem błąd. Straciłem równowagę na rozbiegu, kierunek odbicia nie był taki, jak powinien, potem się usztywniłem i straciłem za dużo prędkości - stwierdził Kamil Stoch.

ZOBACZ WIDEO: Była partnerka Milika przeszła metamorfozę. Trudno oderwać wzrok!

W wywiadzie odniósł się także do swojej sobotniej próby, która była nieco lepsza niż ta oddana dzień później. - Wczoraj oddałem dobry skok, nie idealny, ale dobry, to nie był skok na 21. miejsce. Nic na to nie poradzimy - dodał.

Weekend Pucharu Świata w Willingen był ostatnim przed zimowymi igrzyskami olimpijskimi w Pekinie. Przypomnijmy, że oprócz Kamila Stocha do Chin polecą także Dawid Kubacki, Piotr Żyła, Dawid Wąsek i Stefan Hula.

Zobacz też:
Kolejna zmiana lidera! Zobacz klasyfikację Pucharu Świata
Czołówka robi się coraz ciekawsza. Zobacz klasyfikację Pucharu Narodów

Kibicuj polskim skoczkom w Pilocie WP (link sponsorowany)

Już uciekasz? Sprawdź jeszcze to:
×
Sport na ×