Fatalna wpadka realizatora podczas konkursu w Willingen. "Zaskoczył nawet ich"

Niedzielny konkurs w Willingen był bardzo udany dla Thomasa Lacknera, który ostatecznie zajął siódme miejsce. Wydaje się, że realizator transmisji nie przygotował się na taką ewentualność, bo podczas prezentacji doszło do fatalnej pomyłki.

Mateusz Byczkowski
Mateusz Byczkowski
Realizator TV popełnił wpadkę podczas niedzielnych zawodów w Willingen Twitter / Fot. Twitter / Realizator TV popełnił wpadkę podczas niedzielnych zawodów w Willingen.
Od pewnego czasu realizatorzy prezentują zawodników czołowej dziesiątki po pierwszej serii, a Thomas Lackner zajmował siódme miejsce. Wydaje się, że nie byli przygotowani na tak dobrą dyspozycję Austriaka podczas niedzielnych zmagań.

Wspomniał o tym Adam Bucholz z portalu skijumping.pl. Dziennikarz wyśmiał niemałą wpadkę w mediach społecznościowych. "Thomas Lackner swoim wynikiem zaskoczył nawet realizatorów transmisji z Willingen, którzy nie zdążyli wyciąć tła z jego prezentacji" - napisał.

Realizator niedzielnego konkursu w Willingen zamiast austriackiego skoczka pokazał innego mężczyznę. Na Twitterze pojawiło się sporo żartów z pomyłki osób odpowiedzialnych za realizację transmisji.

ZOBACZ WIDEO: Była partnerka Milika przeszła metamorfozę. Trudno oderwać wzrok!

"Po Thomasie Lacknerze bałem się, że to się naprawdę wydarzy..." - napisał Dominik Formela. Dziennikarz Eurosportu w humorystyczny sposób skomentował sytuację i opublikował ciekawe zdjęcie.

Ostatecznie niedzielne zawody Pucharu Świata w Willingen wygrał Marius Lindvik. Norweski zawodnik wyprzedził Karla Geigera i Cene Prevca, dla którego było to pierwsze podium w karierze.

Zobacz też:
Czołówka robi się coraz ciekawsza. Zobacz klasyfikację Pucharu Narodów
Kontrowersyjna decyzja jury przed skokiem Żyły i Stocha. Kubacki z nieba do piekła

Kibicuj polskim skoczkom w Pilocie WP (link sponsorowany)

Już uciekasz? Sprawdź jeszcze to:
×
Sport na ×