Michał Chmielewski, dziennikarz TVP Sport, opublikował wpis, w którym w kilku słowach podsumował całą sytuację związaną z butami naszych skoczków. Przypomnijmy, że FIS nie zezwolił Biało-Czerwonym na używanie zmodyfikowanego obuwia podczas igrzysk olimpijskich w Pekinie.
Na kilka godzin przed rozpoczęciem pierwszego treningu Chmielewski napisał, że "sztab jest bezradny" i "przegrał jeszcze przed startem w IO". Na końcu dodał, że "dla kadry w tym składzie 2 lutego nastąpił koniec". Odpowiedziała mu aktywna w mediach społecznościowych Ewa Bilan-Stoch.
I to w dość humorystyczny sposób. Dziennikarz TVP Sport przyznał nawet, że żona Kamila Stocha szydzi z niego. Jej reakcja była natychmiastowa. "To jeszcze nie szydera, bo mogę nie mogę sobie tu pozwolić na tyle co Wy" - napisała.
"Po prostu zastanawiam się czy Panowie nie powinni (ulubione słowo) wracać do domu skoro 'dla kadry w tym składzie 2 lutego nastąpił koniec'? Wiem ilu zawodników jest w kadrze, a dziś ułożyłam kolejne puzzle" - dodała.
Do ich dyskusji na Twitterze doszło na kilkanaście godzin przed pierwszym treningiem na skoczni normalnej w Zhangjiakou. Kamil Stoch pokazał, że brak butów mu niestraszny, bo właśnie podczas niego wyrównał nieoficjalny rekord obiektu.
Zawodnicy rozgoryczeni, aż się ulewa. Sztab bezradny. Przegrał jeszcze przed startem w IO. Brak wyników od grudnia, policzek od byłego szefa. Taki szach-mat. Wierzę w cuda sportowe w Pekinie, chcę ich Ale nie w cuda osobowe. Dla kadry w tym składzie 2 lutego nastąpił koniec.
— Michał Chmielewski (@chmiielewski) February 2, 2022
Ojoj, bo się ulewa
— Ewa Bilan-Stoch (@ewabilanstoch) February 2, 2022
ps2
— Michał Chmielewski (@chmiielewski) February 3, 2022
wiem, że przez lata pracy wewnątrz tak małego środowiska naturalnie powstają sympatie i antypatie. I w porządku ;) Ale czy szydera z dziennikarzy, którzy próbują to wszystko zrozumieć i przekazać (pomimo skrajnej izolacji grupy od informacji i własnej wersji) to jedyna droga?
To jeszcze nie szydera, bo mogę nie mogę sobie tu pozwolić na tyle co Wy. Po prostu zastanawiam się czy Panowie nie powinni (ulubione słowo) wracać do domu skoro "dla kadry w tym składzie 2 lutego nastąpił koniec"? Wiem ilu zawodników jest w kadrze, a dziś ułożyłam kolejne puzzle
— Ewa Bilan-Stoch (@ewabilanstoch) February 3, 2022
Zobacz też:
Pekin. Co za dramat! Faworyt do złota z koronawirusem
"Mamy niezły kosmos". Zaskakujący wpis Piotra Żyły
ZOBACZ WIDEO: #dziejesiewsporcie: Kapitalny gol w wykonaniu piłkarki! Trafiła idealnie