MŚJ. Austriacy rozbili rywali. Polacy z dużą stratą do podium

Dawid Kubacki puszczony na stracenie. Norwedzy w euforii

Austriaccy skoczkowie kilka dni temu zdominowali konkurs indywidualny mistrzostw świata juniorów, zdobywając wszystkie trzy medale. W zawodach drużynowych nie mogło być więc inaczej. Reprezentacja Austrii ponownie rozbiła rywali i sięgnęła po złoto.

Austriacy dokonali tego w składzie: David Haagen, Markus Mueller, Jonas Schuster i Daniel Tschofenig. Ten ostatni był prawdziwym liderem, jak przystało na mistrza świata juniorów. W pierwszej serii pofrunął 104,5 metra, w drugiej 102,5 metra i do noty Austriaków wniósł aż 277 punktów.

Srebrny medal zdobyli Norwegowie, ale do Austriaków stracili aż 55,8 punktu. Po brąz sięgnęli Niemcy - 75,5 punktu straty do triumfatorów.

ZOBACZ WIDEO: Poruszające sceny z kijowskiego metra. Ukraińców odwiedził mer miasta

Polacy - w składzie Tymoteusz Amilkiewicz, Adam Niżnik, Arkadiusz Jojko i Jan Habdas - na półmetku zajmowali piąte miejsce i na takim też zakończyli rywalizację na Średniej Krokwi. Warto pochwalić szczególnie Habdasa, który indywidualnie miał szóstą notę - po skokach na 100 i 99 metrów.

Pozostali spisali się znacznie słabiej. Niżnik skoczył najpierw 91,5 metra, a później poprawił się na 95 m, Amilkiewicz w pierwszej rundzie uzyskał 90,5 metra, w drugiej skoczył metry dalej. Najsłabszym ogniwem był Jojko (91 i 87,5 metra).

Wyniki konkursu drużynowego na mistrzostwach świata juniorów w Zakopanem:

Czytaj także:
- Świetny występ Polaków w Pucharze Kontynentalnym
- Wypadek na skoczni w Zakopanem. Zawodniczka odwieziona do szpitala

Skoki narciarskie w Engelbergu - oglądaj NA ŻYWO w TVN o 16:00 w Pilocie WP (link sponsorowany).