LGP w Hinterzarten: kontrowersja w konkursie. Maciej Kot otrzymał zbyt niskie noty

Zdjęcie okładkowe artykułu:
zdjęcie autora artykułu

Sobotnie zmagania w LGP Maciej Kot przegrał o 0,4 punktu z Andreasem Wellingerem. Sędziowie niesłusznie niżej ocenili skok Polaka od Niemca, co miało kluczowy wpływ na ostateczną klasyfikację. Zapraszamy na podsumowanie weekendu w Hinterzarten.

1
/ 3

Największa kontrowersja: noty sędziowskie w drugiej serii dla Macieja Kota

Nie po raz pierwszy w ostatnich miesiącach po zakończonym konkursie w skokach narciarskich najwięcej mówi się o notach sędziowskich. W sobotę podczas drugiej serii zawodów w Hinterzarten praca osób oceniających styl znów wzbudziła sporo kontrowersji.

Zmagania na obiekcie K-95 były bardzo wyrównane. Zawodników dzieliły niewielkie różnice punktowe, a to sprawiło, że bardzo ważną rolę odgrywały bonifikata za wiatr w plecy oraz noty sędziowskie. W drugiej serii najdłuższy skok, na 105,5 metra, oddał Maciej Kot. Taka próba pozwoliła liderowi LGP przesunąć się z czwartej na drugą lokatę.

Polak z triumfatorem Andreasem Wellingerem przegrał zaledwie o 0,4 punktu. Niemiec skoczył 103,5 metra, ale dostał od sędziów 57 punktów. Kot za styl otrzymał natomiast 56 punktów. Porównując skoki Polaka i Niemca oba były nienaganne technicznie, a co więcej, to nasz reprezentant skoczył o dwa metry dalej. Urodzony w Limanowej skoczek również powinien otrzymać minimum 57 oczek za styl, co pozwoliłoby mu wygrać sobotnie zawody.

2
/ 3

Największy wygrany: Andreas Wellinger

Kontrowersyjne noty sędziów nie zmieniają faktu, że obok Macieja Kota najwyższą obecnie dyspozycję w światowej czołówce skoczków prezentuje Andreas Wellinger. Niemiec, ku uciesze rodaków, wygrał konkurs w Hinterzarten, ale już w dwóch wcześniejszych startach w LGP zasygnalizował wysoką formę, zajmując kolejno siódme miejsce w Courchevel i trzecią lokatę w Wiśle. 100 punktów zdobytych w sobotę pozwoliło zawodnikowi Wernera Schustera awansować z czwartej na drugą pozycję w klasyfikacji generalnej. Wellinger odrobił 20 punktów do Kota, ale nadal traci 84 oczka do prowadzącego Polaka. Kibice już teraz mogą ostrzyć sobie apetyty na pojedynek obu skoczków w kolejnym konkursie w szwajcarskim Einsiedeln, który zaplanowano na 6 sierpnia.

3
/ 3

Najwięksi przegrani: Davide Bresadola i Tomas Vancura

Włoch i Czech nie będą miło wspominać zmagań w Hinterzarten. Podopieczny Łukasza Kruczka świetnie skakał w piątek, ale i tak nie wystąpił w głównym konkursie. Powód? Bresadola po skoku w eliminacjach powyżej 100. metra został zdyskwalifikowany za nieprzepisowy kombinezon. Wcześniej Włoch wygrał pierwszą serię treningową i gdyby nie nieprawidłowości przy sprzęcie, prawdopodobnie zdobyłby w sobotę punkty do klasyfikacji generalnej LGP.

Jeszcze bardziej rozczarowany mógł być młody Czech Tomas Vancura. Podopieczny Richarda Schallerta w sobotę wygrał serię próbną. Na półmetku głównych zawodów zajmował szóste miejsce, by ostatecznie zająć 10. lokatę. Nasz południowy sąsiad, który w przyszłości powinien być czołowym skoczkiem świata, spóźnił się jednak na kontrolę sprzętu, za co został zdyskwalifikowany.

Źródło artykułu: WP SportoweFakty
Komentarze (7)
avatar
CKM_fan
1.08.2016
Zgłoś do moderacji
0
0
Odpowiedz
Skoro skoki sa juz i tak megaskomputeryzowanym sportem, moze nalezy to jeszcze udoskonalic i napisac program komp, który przyznawalby pkt za styl? A tak na serio to i skoki i pilka nożna to spo Czytaj całość
avatar
Jan Lewandowski
31.07.2016
Zgłoś do moderacji
0
0
Odpowiedz
Już kiedyś pisałem ,że w skokach działa sędziowska mafia ,która steruje konkursami .Ale do tego klanu Polski nie przyjęli ???  
avatar
Klaudia Emilka
31.07.2016
Zgłoś do moderacji
0
0
Odpowiedz
Mafia bierze się za skoki. Niesprawiedliwość, protest powinno się wnieść !!!!  
jendrula
31.07.2016
Zgłoś do moderacji
1
0
Odpowiedz
Dla mnie jest wszystko jasne, bo przy wyrównanym poziomie o miejscach decydują sędziowie, i zresztą konkurs odbywał się w Niemczech. Jak powiedział komentator z Eurosportu zawodnik skacze a sę Czytaj całość
avatar
Janusz Lech
31.07.2016
Zgłoś do moderacji
0
0
Odpowiedz
Chcąc żeby oceny sędziów były sprawiedliwe trzeba zmienić system , wprowadzić kombinezony w jednym kolorze .Sędzia powinien widzieć sylwetkę ale nie powinien wiedzieć kto to jest .Styl jest sty Czytaj całość