Sześć 19-punktowych not dla Stocha, najlepszy konkurs TCS Żyły, Kot wrócił do TOP10 - oceny za zawody w Ga-Pa
Sześciu reprezentantów Polski wzięło udział w pierwszej serii konkursu 65. Turnieju Czterech Skoczni w Garmisch-Partenkirchen. Do drugiej rundy zakwalifikowało się pięciu Polaków, trzech sklasyfikowano w najlepszej dziesiątce.
Kamil Stoch - 6
Trzeci raz z rzędu stanął na drugim stopniu podium konkursu Pucharu Świata. W Engelbergu więcej punktów zdobył od niego jedynie Domen Prevc, w Oberstdorfie Stefan Kraft, a w Garmisch-Partenkirchen Daniel Andre Tande. Stoch nie uczestniczył w kwalifikacjach i w pierwszej serii rywalizował w pojedynku KO z triumfatorem eliminacji - Markusem Eisenbichlerem. Punkt więcej zdobył reprezentant gospodarzy, który skoczy o metr dalej od dwukrotnego mistrza olimpijskiego.W drugiej rundzie Stoch spisał się już najlepiej. Uzyskał najdłuższą odległość dnia - wylądował na 143. metrze. Zdobył 149,7 punktu, Tande miał w tej fazie drugi wynik (147,6). Podopieczny Stefana Horngachera otrzymał od sędziów sześć not wynoszących 19 punktów (tak jak Tande). Do dorobku Polaka zaliczono 113 pkt od arbitrów (skrajne oceny są odrzucane), podczas gdy Tande miał 112,5. Stoch po raz pierwszy stanął na podium konkursu TCS w Ga-Pa i objął prowadzenie w klasyfikacji łącznej 65. Turnieju Czterech Skoczni.
Skala ocen: 1 - bardzo słabo, 2 - słabo, 3 - przeciętnie, 4 - dobrze, 5 - bardzo dobrze, 6 - rewelacyjnie.
Pełne transmisje z Turnieju Czterech Skoczni (kwalifikacje i konkursy) tylko w Eurosporcie 1. Najbliższa relacja (kwalifikacje w Innsbrucku) we wtorek o godzinie 14:00.
Kibicuj polskim skoczkom w Pilocie WP (link sponsorowany)
Nowy sezon skoków narciarskich. Oglądaj na żywo w TVN o 16:00 w Pilocie WP (link sponsorowany).
Nowy sezon skoków narciarskich. Oglądaj na żywo w TVN o 16:00 w Pilocie WP (link sponsorowany).
-
Lena Kaczmarek Zgłoś komentarzmnie się zdaje że sędziuje 5ciu sędziów
-
Xeromon Zgłoś komentarzpozycji w kadrze. W końcu zrozumiałeś?
-
Miszczu Miszczowski Zgłoś komentarzktóry był 34."
-
Ksawery Darnowski Zgłoś komentarzGdyby Stoch nie zepsuł pierwszego skoku...