| 1. | Z. Jelar |  | 75.5 pkt |
| 2. | P. Raimund |  | 75.4 pkt |
| 3. | A. Wellinger | | 73.3 pkt |
Trening dobiegł końca. Niemieckich skoczków pogodził Ziga Jelar (75.5 pkt), który o 0.1 punktu pokonał Philippa Raimunda i o 2.2 Andreasa Wellingera. Najlepiej z Polaków zaprezentował się Tomasz Pilch, który zakończył rywalizację na dziesiątym miejscu.
A belka wędruje jeszcze stopień niżej.
Daleko Ziga Jelar. Słoweniec skacze tyle samo, co Raimund, a więc 75.5 metra, natomiast wyprzedza Niemca o 0.1 punktu, ponieważ skakał z niższej platformy.
Sędziowie decydują się obniżyć belkę o jeden stopień.
Świetna próba Philippa Raimunda. Niemiec jako pierwszy w dzisiejszej rywalizacji lądował poza rozmiarem obiektu i z wyraźną przewagą obejmuje prowadzenie.
Warunki zmieniają się dynamicznie, o czym świadczą pomiary. Aż 12.6 punktu rekompensaty otrzymał Clemens Aigner, z kolei skaczącemu po nim Philippowi Aschenwaldowi odjęto niespełna 2 "oczka".
Kristoffer Eriksen Sundal został zdyskwalifikowany i nie przystąpi do treningu.
Niestety już nieco gorzej spisał się Jan Habdas. 84 metry daje mu w tej chwili 12 lokatę, bo Polaka wyprzedził jeszcze skaczący po nim Zak Mogel.
Przyzwoicie zaprezentował się również Tomasz Pilch. Polak poradził sobie z wiatrem w plecy, skoczył 88 metrów i jest w tej chwili drugi.
W Rasnovie zmieniły się warunki. Choć Matija Vidic skacze tylko 86 metrów, za sprawą blisko 12 punktów dodanych za wiatr w plecy obejmuje prowadzenie.
Dobra próba w wykonaniu Macieja Kota. 91 metrów sprawia, że Polak jest tuż za Muminowem. Kazach lądował metr bliżej, natomiast miał gorsze warunki wietrzne.
Za nami próba pierwszego z Polaków. Kacper Juroszek lądował tuż za 87 metrem i jest w tej chwili drugi.
Sędziowie obniżają rozbieg o jeden stopień.
16 belka na początek i zaczynamy.
