Wielki kibic Liverpoolu, Kamil Stoch w sobotę zasiądzie przed telewizorem i będzie kibicował swojej ulubionej drużynie - Będę trzymał kciuki i kibicował. Wyników nie obstawiam ale fajnie by było gdyby wygrała drużyna w czerwonych strojach! Z okazji zbliżającego się dnia matki, skoczek został również zapytany o reakcję jego mamy kiedy dowiedziała się, że swoją przyszłość ma zamiar związać ze skokami narciarskimi. - Rodzice nigdy nie dali mi odczuć, że bardzo się o mnie boją. Zawsze miałem pełne wsparcie za co im dziękuję - zakończył Stoch.