Wstyd. Mocne słowa na antenie podczas meczu Igi Świątek

Twitter / CANAL+ SPORT / Na zdjęciu: Iga Świątek, w tle puste trybuny areny.
Twitter / CANAL+ SPORT / Na zdjęciu: Iga Świątek, w tle puste trybuny areny.

W Zjednoczonych Emiratach Arabskich trwa World Tennis League. W sobotę Iga Świątek pokonała Jelenę Rybakinę 6:3, jednak frekwencja na tym meczu nie dopisała. W ostrych słowach na ten temat wypowiedziała się Joanna Sakowicz-Kostecka w Canal+.

Powoli do końca dobiega tegoroczna edycja World Tennis League, która odbywa się w Abu Zabi - stolicy Zjednoczonych Emiratów Arabskich. Na Bliski Wschód zjechało wiele gwiazd światowego tenisa, z Igą Świątek i Aryną Sabalenką na czele.

W sobotni poranek team Eagles (ze Świątek w składzie) rozgrywa ostatni mecz z ekipą Falcons. Jako pierwsze wyszły na kort Polka oraz Jelena Rybakina. Świątek pokonała Kazaszkę 6:3.

Niestety w tym spotkaniu, podobnie jak i w innych podczas tego turnieju, trybuny Etihad Arena świeciły pustkami. Na antenie Canal+ Sport w zdecydowanych słowach odniosła się do tego Joanna Sakowicz-Kostecka.

ZOBACZ WIDEO: Polska mistrzyni wyznała, że choruje. "Byłam pod ścianą"

- Może się okazać, że to będzie najliczniejsza grupa jeśli chodzi o reprezentację na trybunach (na sobotnim meczu Świątek pojawiło się sporo polskich kibiców, lecz frekwencja wciąż była daleka od optymalnej dop.red.). Po raz kolejny frekwencja - powiem dosadnie - jest po prostu żałosna. Żadne wnioski nie zostały wyciągnięte od zeszłorocznej edycji - powiedziała Sakowicz-Kostecka.

- Promocja całego przedsięwzięcia kuleje. Wokół obiektu nie ma żywej duszy. W mieście nie widać jakichkolwiek oznak tego wydarzenia. A przecież grają tutaj fantastyczne postaci tej dyscypliny. Mistrzowie, mistrzynie turniejów wielkoszlemowych, liderzy, byli liderzy rankingu, to naprawdę można świetnie rozpromować - dodała była tenisistka.

Po pojedynku singlowym, Świątek i Rybakina spotkały się jeszcze w meczu deblowym. Polka i Paula Badosa pokonały 6:2 Rybakinę i Carolinę Garcia. To spotkanie było ostatnim w sobotę dla naszej rodaczki, ale prawdopodobnie także w całym turnieju. W czwartek w meczu singlowym Świątek wygrała z Jasmine Paolini 7:5.

Komentarze (15)
avatar
zgryźliwy
1 h temu
Zgłoś do moderacji
10
0
Odpowiedz
To takie dziwne, że ludzie są średnio zainteresowani zabawową walką tenisowych milionerów i milionerek, w turnieju o złote kalesony wójta ? 
avatar
Zakład Stolarki
1 h temu
Zgłoś do moderacji
17
6
Odpowiedz
Po prostu nikt nie chce oglądać karanej za doping. 
avatar
yes
1 h temu
Zgłoś do moderacji
2
0
Odpowiedz
Przecież nie będą dowozili autobusami ludzi na przykład z Rosji lub Węgier... 
avatar
jurasg
1 h temu
Zgłoś do moderacji
10
0
Odpowiedz
Co ta Kostecka sie tak oburza, te mecze to mecze o pietruszkę, to jak mecz towarzyski u kopaczy więc ludzi nie ma bo to zabawa 
avatar
Noooo
1 h temu
Zgłoś do moderacji
15
9
Odpowiedz
Kto dopuścił ja do gry,jak inni powinna być wywalona