W jakim stopniu doniesienia medialne o problemach osobistych i rozstaniu z żoną Piotra Żyły mogą wpłynąć na jego wartość marketingową? - Wszystkie zawirowania w życiu prywatnym, takie jak rozwód czy kłótnia z żoną, wpływają negatywnie na wizerunek. Doświadczam tego w trakcie spotkań z klientami reklamowymi. Często po drugiej stronie jest ktoś, kto nie interesuje się sportem. To, co robi, to wpisuje nazwisko sportowca w wyszukiwarkę i sprawdza, co było o nim napisane. Zazwyczaj w wynikach wyszukiwania bardzo wysoko znajdują się artykuły, które zawierają w sobie dużo sensacji. To się później kończy tak, że osoba decyzyjna będzie miała negatywne konotacje i może pomyśleć "Nie chcę, żeby ta osoba była ambasadorem mojej marki". Dobrze, że Piotr Żyła nie komentuje tych spraw. Zawsze to doradzam, że kiedy jest duży kryzys wizerunkowy i pojawia się fala negatywnych artykułów, to komentowanie tego dalej powoduje, że ta fala nabiera tempa i rośnie. Przynajmniej na jakiś czas warto jest tego nie komentować, a potem udzielić jednego dużego wywiadu Wirtualnej Polsce i rozwiać wszelkie wątpliwości - mówi prezes agencji Arskom Group Wojciech Szaniawski. Nagranie jest fragmentem programu Michała Bugno "Sektor Gości".