Wcześniejsze treningi nie mogły napawać optymizmem, jeżeli chodzi o wyniki reprezentantów Polski. Najlepiej wypadł Paweł Wąsek, który zajął 13. miejsce w drugiej serii. Na 15. pozycji sklasyfikowany został Piotr Żyła. Nikomu innemu nie udało się wskoczyć do czołowej dwudziestki.
Dobrą wiadomością było to, że na skoczni im. Adama Małysza warunki nie odgrywały praktycznie żadnej roli. Przez większość czasu wiało z tyłu, a rekompensaty z tego tytułu były niewielkie. Dopiero w kwalifikacjach zdarzały się pojedyncze podmuchy pod narty.
ZOBACZ WIDEO: Była Miss Polski nadal zachwyca. Właśnie odniosła sukces
Uśrednione pomiary pokazały, że korzystne warunki miał Maciej Kot, przy czym powiało mu z prędkością 0,08 m/s. Doświadczony zawodnik, który tym razem znalazł się w grupie krajowej, skoczył 126,5 metra i jako pierwszy z Biało-Czerwonych zapewnił sobie awans.
Zdecydowanie gorzej spisali się pozostali przedstawiciele tzw. grupy krajowej. Adam Niżnik skoczył 111 metrów, Klemens Joniak - 110, a Jakub Wolny - 108. Ostatni z nich był najsłabszym Polakiem we wszystkich trzech piątkowych próbach.
Większych problemów z uzyskaniem awansu, poza Maciejem Kotem, nie mieli jeszcze Piotr Żyła, Paweł Wąsek, Dawid Kubacki i Kacper Tomasiak. Pierwszy z nich długo utrzymywał się w czołowej dziesiątce.
Pod kreską znalazł się Aleksander Zniszczoł, który oddał nie najgorsze skoki podczas treningów. Przesuwał się na liście oczekujących, ale ostatecznie zabrakło go w czołowej "50". Taki sam los spotkał również... Kamila Stocha.
Trzykrotny mistrz olimpijski skoczył 118,5 metra i tracił 0,5 pkt do Sakutaro Kobayashiego, ostatniego zakwalifikowanego zawodnika. Stocha mógł uratować już tylko cud, czyli dyskwalifikacja bądź wpadka któregoś z czołowych skoczków. Tak się jednak nie stało - zajął 51. miejsce, a Zniszczoł był 52.
Tym samym do sobotniego konkursu awansowało tylko pięciu Polaków, spośród dziesięciu startujących. Piotr Żyła był 13., Paweł Wąsek 20., Dawid Kubacki 22., Maciej Kot 23., a Kacper Tomasiak 25.
Zwyciężył Ryoyu Kobayashi po świetnym skoku na 133 metry. Co ciekawe, w ścisłej czołówce znaleźli się Francuz Valentin Foubert i Bułgar Vladimir Zografski, którzy byli odpowiednio 3. i 4.
Sobotni konkurs w Wiśle zaplanowano na godz. 14:45. Tekstową relację LIVE przeprowadzi portal WP SportoweFakty. Transmisja na żywo na platformie Pilot WP.
Wyniki kwalifikacji w Wiśle:
| Miejsce | Zawodnik | Kraj | Odległość | Punkty |
|---|---|---|---|---|
| 1. | Ryoyu Kobayashi | Japonia | 133.0 | 141.3 |
| 2. | Daniel Tschofenig | Austria | 128.0 | 134.3 |
| 3. | Valentin Foubert | Francja | 130.0 | 132.7 |
| 4. | Vladimir Zografski | Bułgaria | 128.0 | 132.6 |
| 5. | Jonas Schuster | Austria | 129.5 | 132.2 |
| 6. | Johann Andre Forfang | Norwegia | 129.0 | 131.9 |
| 7. | Pius Paschke | Niemcy | 127.0 | 131.2 |
| 8. | Marius Lindvik | Norwegia | 129.0 | 131 |
| 9. | Philipp Raimund | Niemcy | 132.5 | 130 |
| 10. | Ren Nikaido | Japonia | 129.0 | 129 |
| 13. | Piotr Żyła | Polska | 128.0 | 127.5 |
| 20. | Paweł Wąsek | Polska | 125.0 | 123.7 |
| 22. | Dawid Kubacki | Polska | 124.0 | 120.5 |
| 23. | Maciej Kot | Polska | 126.5 | 120.3 |
| 25. | Kacper Tomasiak | Polska | 124.5 | 119.7 |
| 51. | Kamil Stoch | Polska | 118.5 | 104.4 |
| 52. | Aleksander Zniszczoł | Polska | 118.0 | 104.2 |
| 59. | Adam Niżnik | Polska | 111.0 | 97.6 |
| 63. | Klemens Joniak | Polska | 110.0 | 87.9 |
| 64. | Jakub Wolny | Polska | 108.0 | 86.3 |
Skoki narciarskie w Wiśle - oglądaj w TVP1 o 14:40 w Pilocie WP (link sponsorowany)