Robertson liderem rankingu, spadek Trumpa

Po zakończeniu UK Championship doszło do korekty światowego rankingu. W czołówce nie doszło do większych roszad. Liderem pozostaje Neil Robertson, który w weekend powiększył przewagę nad rywalami.

Grzegorz Lemański
Grzegorz Lemański

Aktualna korekta rankingu anulowała punkty zdobyte podczas Antwerp Open, UK Championship oraz UK PTC 10 rozgrywanych w 2011 roku. Zamiast nich do dorobku zawodników dodane zostały punkty zdobyte w tegorocznych edycjach tych turniejów. Zmiana w rankingu jest szczególnie ważna ze względu na zbliżający się turniej Masters. Udział w nim zagwarantowało sobie bowiem piętnastu najlepszych zawodników na świecie oraz mistrz świata - Ronnie O'Sullivan.

Na czele rankingu niezmiennie znajduje się Neil Robertson. Wysoka pozycja jest przede wszystkim efektem zwycięstwa w zakończonym w niedzielę UK Championship, za które Australijczyk zainkasował 8 tys. punktów rankingowych. Dzięki tak wysokiej pozycji Robertson został rozstawiony w turnieju Masters z numerem trzecim, co pozwoli mu uniknąć w pierwszej fazie rozgrywek rywalizacji w pozostałymi pretendentami do tytułu - Markiem Selbym (obrońca tytułu sprzed roku i nr 2 światowego rankingu) i Ronniem O'Sullivanem (mistrzem świata i 24. zawodnikiem na świecie).

Najwięcej na korekcie rankingu stracił natomiast Judd Trump. Młody Anglik do swojego konta dopisał bowiem zaledwie 5200 punktów (głównie za dotarcie do czwartej rundy UK Championship i finału PTC w Gloucester), natomiast stracił 10000 punktów za zwycięstwa w UK Championship i Antwerp Open w sezonie 2011/12.

Kolejna korekta światowego rankingu nastąpi 3. lutego 2014 roku, po zakończeniu German Masters.

Już uciekasz? Sprawdź jeszcze to:
×