W Wielkiej Brytanii snooker bije rekordy popularności, a sponsorzy garną się do tego sportu. Jakie są tego efekty? Najlepsi z najlepszych zarabiają duże pieniądze, a to początek. W najbliższych latach pula nagród za sezon ma przekroczyć... 50 milionów złotych!
- Za zwycięstwo w finale mistrzostw świata zdobywa się 330 tysięcy funtów - powiedziała Monika Sułkowska, dziennikarka Polskiego Radia.
Suma robi wrażenie, ale wielka gra dopiero się rozkręca.
- To mało w porównaniu z planami szefa Światowej Organizacji (Snookera). Za parę lat ma to być milion funtów, a to już są sumy, które działają na wyobraźnię. Pula nagród w całym sezonie może wzrosnąć do dziesięciu milionów funtów. To jest zarezerwowane dla najlepszych - wyjaśnia komentator sportowy, Michał Ebert.
A jak wygląda sytuacja snookera w Polsce?
- Liczymy, że ze sponsorami będzie coraz lepiej. Snooker nie jest w Polsce aż tak bardzo kojarzony. Duże firmy boją się jeszcze inwestować w ten sport, niesłusznie - dodała Sułkowska.