- Spodziewałem się więcej, chociaż przed biegiem czułem niepokój związany z kontuzją stopy - mówi po starcie Justyny Kowalczyk w biegu łączonym na 15 kilometrów Apoloniusz Tajner. - Z szóstego miejsca trzeba się cieszyć, bo to wynik na wysokim poziomie, ale nie jest to medal.Justyna się przetarła i w klasyku, mimo kontuzji, można na nią liczyć - dodaje szef Polskiej Misji Olimpijskiej.