Bundesliga: „Zebry” kontra „Lwy”, czyli hit za naszą zachodnią granicą

WP SportoweFakty / Tomasz Fąfara / Piłkarze Rhein-Neckar Loewen. W środku Kim Ekdahl Du Rietz
WP SportoweFakty / Tomasz Fąfara / Piłkarze Rhein-Neckar Loewen. W środku Kim Ekdahl Du Rietz

W sobotę przed szczypiornistami Rhein-Neckar Löwen być może ostatnia trudna przeprawa w sezonie. Jeśli pokonają na wyjeździe THW Kiel, będą bardzo blisko trzeciego z rzędu mistrzostwa Niemiec. Na żywo od 18.10 w Sportklubie.

Rhein-Neckar Löwen po 24 kolejkach otwiera ligową tabelę. Przed podopiecznymi Nikolaja Jacobsena jeszcze dziesięć meczów, być może jednak najtrudniejszy z nich w najbliższą sobotę, kiedy to zmierzą się na wyjeździe z THW Kiel. „Zebry” szanse na paterę mają iluzoryczne, wciąż nie rezygnują jednak z walki o medale. Do podium tracą obecnie pięć punktów i zrobią wszystko, aby wyszarpać rywalom choćby i brązowy krążek rozgrywek.

O sobotnim meczu w Kilonii głośno zrobiło się na długo przed jego rozpoczęciem. Wszystko za sprawą konfliktu pomiędzy Rhein-Neckar z europejską federacją, który doprowadził do tego, że „Lwy” w tym samym dniu będą musiały rozegrać… dwa mecze – hit w Bundeslidze (na żywo w Sportklubie od 18.10) i spotkanie 1/8 finału Champions League z PGE VIVE Kielce (zaplanowane na godz. 16.00). Do Polski mistrzowie Niemiec wyślą głębokie rezerwy, największe armaty wytoczą na parkiet w Kilonii, dużo cenniejsze jest bowiem dla nich kolejne mistrzostwo w kraju, niż ewentualna wiktoria w europejskich pucharach.

To że w Sparkassen-Arenie goście wystąpią w najsilniejszym składzie nie oznacza, że z marszu sięgną po dwa punkty. Miejscowi w bieżących rozgrywkach zmagają się wprawdzie z wahaniami formy, na szlagier całej ligi dodatkowo motywować nie będą się jednak musieli. W ostatnich domowych meczach „Zebry” męczyły się wprawdzie z Melsungen i Erlangen, oba spotkania rozstrzygnęły jednak na swoją korzyść. Jeśli RNL także pokonają w bólach, nikt w Kilonii nie będzie miał im tego za złe.

Pytanie tylko, jak wygrać z „Lwami”, które w całym sezonie poległy na krajowych parkietach zaledwie trzy razy, a ich łupem padały też trzy ostatnie potyczki z kilończykami – dwie w Bundeslidze oraz triumf w serii rzutów karnych w Superpucharze Niemiec. Także ostatnie domowe starcia „Zebr” z rywalami z Mannheim nie są dla nich korzystne. W ubiegłym sezonie przegrali oni u siebie 24:25, a dwa lata temu 26:29. Ostatni raz udało im się pokonać „Lwy” na własnym terenie w grudniu 2015 roku (31:20).

Weekendowe plany transmisyjne Sportklubu z Bundesligi szczypiornistów:
THW Kiel – Rhein-Neckar Löwen / 24 marca, godz. 18.10 (na żywo)
TV 05/07 Hüttenberg – TSV Hannover-Burgdorf / 25 marca, godz. 20.30 (premiera)

ZOBACZ WIDEO: Ogromne problemy Barcelony w Burgos

Komentarze (0)