Sportklub stawia na motorsport! Nowe serie wyścigowe jeszcze w tym roku!

Wraz z nadejściem jesieni zmienił się nieco profil Sportklubu. Wprawdzie w ramówce kanału nadal bardzo mocno eksponowane będą rodzime rozgrywki: Energa Basket Liga Kobiet, Futsal Ekstraklasa i Lotto Superliga Tenisa Stołowego, swoje miejsce znajdą też najlepsze mecze z czołowych europejskich lig w koszykówce i piłce ręcznej, kibice muszą jednak przyszykować się również na dużą dawkę transmisji z motorsportu. Jeszcze w tym roku fani czterech kółek zobaczą na antenie m.in. cztery wyścigi NASCAR Xfinity Series, cztery rundy Supercars oraz specjalny event DTM rozgrywany u podnóża góry Fuji w Japonii.

NASCAR Xfinity Series to seria wyścigów samochodowych organizowana pod auspicjami NASCAR, często nazywana „mniejszą ligą” dorosłego Monster Energy NASCAR Cup Series. Wyścigi te najczęściej odbywają się w ten sam weekend, co najpopularniejsza seria wyścigowa w Stanach Zjednoczonych i rozgrywane są dzień przed głównym startem. W rywalizacji biorą udział zawodnicy, którzy próbują dostać się do NASCAR, dlatego większość najlepszych obecnie kierowców debiutowała właśnie w tej serii.

W 2019 roku do rozegrania zostały jeszcze cztery rundy, a wszystkie kibicie motorsportu zobaczą na żywo wyłącznie w Sportklubie! Najbliższy wyścig, Kansas Lottery 300, już 19 października. Po nim nastąpi trzytygodniowa przerwa, a rywalizacja wznowiona zostanie 2 listopada rundą O'Reilly Auto Parts 300, która rozegrana zostanie na Texas Motor Speedway w Fort Worth. Dokładnie tydzień później przedostatni wyścig sezonu, Desert Diamond West Valley Casino 200 w Avondale, a rok zwieńczy wielki finał na Homestead–Miami Speedway i wyścig Ford EcoBoost 300. Wszystkie pozostałe tegoroczne rundy na żywo w Sportklubie!

Na cztery wyścigi przed zakończeniem sezonu klasyfikację generalną mistrzostw otwiera Christopher Bell. Walka o tytuł zapowiada się jednak intrygująco, zaledwie 12 punktów traci bowiem do niego Cole Custer, a tylko 18 „oczek” mniej ma trzeci w „generalce” Tyler Reddick. Także w klasyfikacji konstruktorów wszystkie karty leżą jeszcze na stole. Prowadzący Chevrolet zgromadził do tej pory 1041 punktów, drugi w tej klasyfikacji Ford – 1028, a trzecia Toyota – 1016.

Z kolei trzy rundy zostały do rozegrania w Supercars Championship, kolejnej serii, która jeszcze w tym miesiącu zadebiutuje na antenie Sportklubu. Po NASCAR przenosimy się tym razem na drugi koniec świata, Supercars bowiem to niezwykle widowiskowe wyścigi rozgrywane na antypodach. Bieżący sezon składał się z 15 rund, do końca roku do rozegrania pozostały jeszcze trzy – wszystkie do zobaczenia w Sportklubie. Najbliższy wyścig zaplanowany jest na Surfers Paradise Street Circuit (26-27 października), na którym odbędzie się wyścig Gold Coast 600. Dwa kolejne starty zaplanowane są już w listopadzie i będą to kolejno: Sandown 500 w Springvale (9-10 listopada) oraz Newcastle 500 (23-24 listopada).

W Supercars stawka nie jest w tym roku tak wyrównana jak w NASCAR Xfinity Series. Tutaj w klasyfikacji generalnej zdecydowanie przewodzi Scott McLaughlin, który z 24 wyścigów aż 17 rozstrzygnął na swoją korzyść, a tych, w których nie zwyciężył dwa kończył na drugiej pozycji, a w trzech kolejnych uplasował się tuż za podium. Tylko jeden wyścig kończył poniżej czwartego miejsca, a raz w ogóle nie wystartował. Nad drugim w klasyfikacji generalnej Shane’em van Gisbergenem wypracował sobie gigantyczną, blisko 600-punktową przewagę.

Długodystansowe NASCAR Xfinity Series i Supercars Championship to niejedyne niespodzianki dla miłośników motoryzacji przygotowane tej wiosny przez Sportklub. Uzupełnieniem tych transmisji będzie dodatkowo specjalny event spod znaku DTM, który w dniach 22-24 listopada rozegrany zostanie w Japonii. O jego wyjątkowości świadczy fakt, że DTM połączył w nim siły z Super GT, aby wspólnie zorganizować jedno, ogromne pod każdym względem wydarzenie. Z pewnością impreza ta dla fanów obu serii będzie wyjątkowym doznaniem i być może otwarciem nowego rozdziału głębszej współpracy. Miejsce tego wyjątkowego eventu nie zostało wybrane przypadkowo, wyścigi rozegrane zostaną bowiem na położonym w bliskim sąsiedztwie góry Fuji torze w Oyamie, jednym z najszybszych obiektów w historii Formuły 1. Obiekt ten fanom motorsportu kojarzyć może się przede wszystkim z niezwykłą historią z 1976 roku, kiedy to Niki Lauda podczas deszczowego Grand Prix Japonii, w obawie o własne zdrowie, zjechał na pobocze i zaprzestał dalszej jazdy. W ten sposób stracił też mistrzowski tytuł, który przegrał z Jamesem Huntem zaledwie o jeden punkt.
Październikowo-listopadowe transmisje Sportklubu z DTM, NASCAR Xfinity Series i Supercars Championship to zaledwie część propozycji dla miłośników czterech kółek, które stacja przygotowała na ten rok. Wraz z początkiem kolejnego do portfolio kanału trafią kolejne serie wyścigowe. O wszystkich będziemy informowali na bieżąco na fanpage’u Sportklubu na Facebooku i na stronie internetowej stacji.

ZOBACZ WIDEO: Myśli o NBA kuszą - wywiad wideo z Adamem Waczyńskim